Internet2018-03-26
13

Nowy Chrome zablokuje automatyczne wideo

Nowa wersja przeglądarki Chrome oznaczona numerem 66 - dzięki technologiom heurystycznym - dostosuje sposób emitowania filmów wideo wyświetlanych na stronach internetowych. W zależności od zachowań użytkowników na części witryn wideo będzie odtwarzane automatycznie, na innych funkcja autoplay zostanie zablokowana.

O nowym sposobie odtwarzania plików wideo przez Chrome poinformował serwis ArsTechnica opierając się na dokumentacji Google, producenta przeglądarki.

Według zapowiedzi w połowie kwietnia br. na rynku pojawi się Chrome w wersji 66, w której jedną z najważniejszych nowości będzie uruchamianie filmów w zależności od preferencji użytkownika.

W wypadku większości serwisów przeznaczonych z definicji do oglądania treści wideo, takich jak Netflix czy YouTube funkcja autoplay pozostanie domyślnie włączona.

Inaczej stanie się z innymi stronami na których pojawiają się filmy. Tutaj mechanizmy Chrome mają na bieżąco śledzić zachowania użytkowników i dostosowywać do nich sposób odtwarzania. Autoplay będzie włączony na tych witrynach, na których internauta z własnej woli za pomocą kliknięcia lub innej interakcji włączy emisję filmu. Aby funkcja autoplay pozostał aktywna na konkretnej witrynie użytkownik w trakcie 5 wizyt na niej musi w przynajmniej 70 proc. umożliwić odtwarzanie pliku wideo. Jeśli wskaźnik ten spadnie poniżej 50 proc. autoplay zostanie ponownie wyłączony na stronie.

Automatyczne odtwarzanie wideo pozostanie aktywne także na wszystkich stronach prezentujących filmy z domyślnie wyłączonym dźwiękiem lub nie zawierające w ogóle ścieżki dźwiękowej.

Na razie nie wiadomo jak mechanizm będzie dokładnie funkcjonował w wypadku nowego Chrome, jednak w ostatnim czasie nie jest to jedyna poważna zmiana zastosowana w tej przeglądarce przez Google. W połowie lutego br. w nowym Chrome wbudowano mechanizm blokujący część irytujących formatów reklamowych niespełniających zaleceń Coalition for Better Ads. Według ekspertów komentujących dla serwisu Wirtualnemedia.pl takie rozwiązanie będzie miało poważne konsekwencje dla wydawców i rynku reklamowego.

Z danych StatCounter wynika, że w lutym br. Chrome miał w skali globalnej 57,46 proc. udziału w rynku internetowych przeglądarek, w porównaniu do 56,31 proc. w styczniu. W Polsce Chrome także zanotował wyraźny wzrost. Przeglądarka Google miała w lutym br. 74,33 proc. udziału, wobec 73,38 proc. w styczniu.

Autor:ps

Więcej informacji:Chrome, wideo, Google, reklama wideo

KOMENTARZE(13)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas