Helsińska Fundacja Praw Człowieka wydała stanowisko w sprawie rozwiązania umowy pomiędzy Łukaszem Warzechą a Polskim Radiem 24. Wyrażono w nim zaniepokojenie trybem zakończenia współpracy, a także zawnioskowano o szybkie wyjaśnienia ze strony publicznego nadawcy.
Łukasz Warzecha w połowie listopada br. został zwolniony nagle z prowadzenia na antenie Polskiego Radia 24 swojego programu „Wróżenie z Faktów”. - Nie podano mi żadnego uzasadnienia, muszą je sobie Państwo sami odgadnąć. Wszystkim słuchaczom mojej audycji oraz wielu jej gościom bardzo dziękuję - napisał publicysta na Twitterze.
O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiła szefostwo PR24 szefowa Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka Danuta Przywara. Wyraziła w imieniu reprezentowanej przez siebie instytucji zaniepokojenie okolicznościami zakończenia współpracy.
- Zgodnie z konstytucyjnymi i międzynarodowymi standardami, ważnym elementem realizowania misji publicznej jest obowiązek prezentowania treści o pluralistycznym charakterze - przypomniała prezes Fundacji w piśmie do PR24. - Dziennikarze i inni pracownicy mediów nie mogą być powstrzymywani od przekazywania różnorodnych komentarzy, w tym kontrowersyjnych i skłaniających do dyskusji.
Jesteśmy zaniepokojeni okolicznościami zakończenia przez @PolskieRadio24 współpracy z @lkwarzecha.
— HFHR (@hfhrpl) December 4, 2019
Nietransparentna polityka odsuwania lub zwalniania dziennikarzy stanowi praktykę zagrażającą wolności słowa.
Więcej: https://t.co/AbrtPXRHo4 pic.twitter.com/uIF0qJik6i
Członkowie HFPC piszą, że nietransparentna polityka odsuwania lub zwalniania dziennikarzy to praktyka zagrażającą wolności słowa. - Media publiczne ze względu na swoją strukturę właścicielską, jak i pełnienie szczególnej misji, powinny prowadzić politykę kadrową opartą o względy merytoryczne, a nie polityczne czy światopoglądowe. Obowiązkiem władz jest zagwarantowanie dziennikarzom możliwości wykonywania pracy bez nacisków, kontroli oraz niepotrzebnej ingerencji w przekazywane treści” - czytamy w oświadczeniu. Na koniec pisma wyrażono oczekiwanie „niezwłocznego wyjaśnienia” zarówno przyczyn, jak i okoliczności, w jakich Polskie Radio 24 pożegnało się z Łukaszem Warzechą.
To kolejny głos w obronie publicysty. Kilka dni temu z podobnym wnioskiem i apelem wystąpił Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. - Przestrzeganie zasady pluralizmu wewnętrznego ma istotny wpływ na jakość prezentowanych przez media informacji i jest warunkiem wypełniania przez nie swej misji - napisał Bodnar. Sprawą Warzechy ma się też zająć rada programowa Polskiego Radia.
Z danych Radio Track wynika, ze w okresie od lipca do września br. udział Polskiego Radia 24 pod względem słuchania w okresie w grupie wiekowej 15-75 lat wyniósł 0,6 proc. (po wzroście o 0,2 pkt proc. w skali roku).
.jpg)
