Radio 2022-05-31
7

Kamil Szufladowicz szefem muzycznym Tuby. "newonce zaszczepił we mnie miłość do radia"

Kamil Szufladowicz, fot. materiały prasowe Kamil Szufladowicz, fot. materiały prasowe

Po czterech latach pracy Kamil Szufladowicz odszedł z newonce.radia. Dołączył do Grupy Radiowej Agory, gdzie jest szefem muzycznym Tuby, internetowej platformy z rozgłośniami tematycznymi. Serwis w najbliższym czasie ma być odświeżony i skierowany przede wszystkim do młodych odbiorców.

Kamil Szufladowicz pożegnał się ze słuchaczami newonce.radia. "4 lata. Dokładnie tyle minęło od momentu, kiedy jako świeżak z trzeciego roku napisałem maila z załączoną głosówką nagraną w szafie między wieszakami. newonce made me, nie boję się tego powiedzieć. To nie tylko 4 lata - to dziesiątki przyjaciół, setki godzin za mikrofonem, tysiące opowieści. To niezliczona ilość emocji i gigantyczny bagaż doświadczeń. To miłość do radia i ludzi, którzy je tworzą" - napisał na Instagramie.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Kamil (@szuflecki)

- Byłem jednym z pierwszych prezenterów na antenie newonce.radia - mówi nam Kamil Szufladowicz. Do stacji internetowej dołączył w kwietniu 2018 r. Miesiąc wcześniej wystartowała rozgłośnia. - Byłem na trzecim roku dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Szukając praktyk studenckich, znalazłem ogłoszenie Miha Michalskiego (założyciel grupy newonce.media, w skład której wchodzi m.in. newonce.radio - przyp. red.), który szukał ludzi do radia. Wysłałem zgłoszenie i od razu rzucono mnie na głęboką wodę. Poprowadziłem na żywo trzygodzinną audycję. I tak zostałem w stacji na cztery lata - opowiada Kamil Szufladowicz.

"Tu nauczyłem się absolutnie wszystkiego"

Był autorem "Listy Przebojów", którą prowadził od pierwszego wydania. - W sumie powstało 156 notowań. Pożegnałem się w "Liście" dokładnie w trzecią rocznicę powstania tej audycji - wspomina. - To była wspaniała przygoda, bo co tydzień razem ze słuchaczami słuchaliśmy ich ulubionych kawałków. Oni mieli wpływ na to, jak brzmiało newonce.radio, bo najchętniej wybierane przez nich utwory z listy były później zdecydowanie częściej odtwarzane na antenie. A poza tym mnóstwo interakcji ze słuchaczami: telefony do studia, pisanie na Discordzie, czyli wszystko to, co składa się na żywe radio, jakim jest newonce.radio.

Prowadzona wcześniej przez Kamila Szufladowicza "Lista Przebojów" ma teraz zupełnie nową formułę. - Odświeżyliśmy mechanizm doboru utworów i głosowania, zapraszając do współpracy przy tym formacie przedstawicieli ekipy Sajko, z którą realizujemy też działania na Twitchu - wyjaśnia Mih Michalski, szef newonce.media. - Programy z pasma dziennego, które prowadził lub współprowadził Kamil, zostały podzielone pomiędzy naszych pozostałych hostów, prowadzimy też intensywną rekrutację na nowych prowadzących, jak dotąd wpłynęło ok. 60 zgłoszeń. W czerwcu na naszej antenie pojawią się nowe głosy, zarówno wcześniej nieznane, jak i te bardziej rozpoznawalne, w niedalekiej przyszłości ogłosimy też bardzo mocny transfer na stanowisko kierownicze.

Kamil Szufladowicz był także w newonce.radio jednym z wydawców "Bolesnych Poranków" oraz prowadzącym pasma dzienne "Sam Środek Dnia" i "Drugie Śniadanie".

- newonce zaszczepił we mnie miłość do radia i to są korzenie, których nie da się wyrwać. Na ten moment to była moja najważniejsza przygoda w życiu zawodowym, bo tu nauczyłem się absolutnie wszystkiego dzięki Bartkowi Czarkowskiemu, Piotrkowi Kędzierskiemu i Jackowi Sobczyńskiemu - mówi były prezenter newonce.radia.

- Praca w newonce była pierwszym zawodowym epizodem Kamila, a pierwsze epizody muszą się skończyć, żeby mogły przyjść kolejne - mówi Mih Michalski. - Będzie nam Szufli brakowało, to wybitny radiowiec o świetnym wyczuciu muzycznym. Jesteśmy Kamilowi wdzięczni za cztery wspólne lata i trzymamy kciuki za jego kolejne ruchy.

Tuba po nowemu ruszy jesienią

Dlaczego pod koniec kwietnia Kamil Szufladowicz odszedł z newonce.radia? - Bo pojawiła się świetna propozycja od dużego konsorcjum mediowego - mówi.

- Kamil Szufladowicz dołączył do zespołu Grupy Radiowej Agory z początkiem maja jako szef muzyczny Tuby. Zajmuje się odświeżeniem serwisu, który ma być skierowany do młodego odbiorcy - informuje nas Agata Staniszewska z biura prasowego Agory.

- Koordynuję pracę zespołu Tuby i jestem odpowiedzialny koncepcyjnie za to, jak ta platforma będzie wyglądać za kilka miesięcy - mówi Kamil Szufladowicz. Szczegółów nie chce zdradzać. Nowa wersja serwisu ma ruszyć po wakacjach. - Na Tubie będzie można znaleźć różne gatunki muzyczne, a także stacje, które będą dopasowane do odpowiedniego nastroju czy sytuacji, w których będziemy się znajdować - dodaje.

Jak przyznaje Szufladowicz, na razie nie słychać go w radiu, ale szykuje się do stworzenia podcastów. - Jeden z nich będzie mocno powiązany z muzyką miejską i samymi miastami - mówi enigmatycznie.

- Z mikrofonem się nie rozstaję i nie mam zamiaru. Jako prezent pożegnalny dostałem od zarządu newonce jeden z mikrofonów, który był w naszym studiu radiowym, więc mikrofon de facto zawsze ze mną będzie - deklaruje Kamil Szufladowicz.

W 2020 r. Grupa Radiowa Agory, nadawca Rock Radia, Radia Złote Przeboje i Radia Pogoda, zanotowała spadek przychodów o 8,9 proc. do 46,73 mln zł, a jej zysk netto skurczył się z 16,11 do 7,25 mln zł. W związku z obniżeniem wymiaru pracy i pensji przez 6 miesięcy liczba etatów w firmie zmalała o 11 - do 114.

Autor: ram

KOMENTARZE (7) DODAJ OPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NA PRACA
Praca Start Tylko u nas