Komisja Finansów Publicznych - większością 28 głosów "za" wobec 11 "przeciw" - zarekomendowała w środę byłego premiera i ministra finansów Marka Belkę na stanowisko prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP).
Sam Belka zadeklarował, że pozytywnie ocenia politykę pieniężną prowadzoną przez bank centralny pod przewodnictwem Sławomira Skrzypka i nie planuje w niej rewolucyjnych zmian.
"28 osób głosowało za pozytywnym zaopiniowaniem kandydatury pana prof. Belki, 11 było przeciwnych, 1 osoba wstrzymała się od głosu. Stwierdzam, że pan Marek Belka uzyskał pozytywną opinię Komisji Finansów Publicznych" - powiedział przewodniczący komisji Paweł Arndt po głosowaniu nad wnioskiem w sprawie Belki.
Wcześniej w środę szef klubu parlamentarnego PSL Stanisław Żelichowski poinformował po posiedzeniu Konwentu Seniorów, że Sejm zdecyduje w głosowaniu w czwartek o godz. 17.00 o ewentualnym poszerzeniu porządku obrad o wybór nowego prezesa NBP, natomiast samo głosowanie nad kandydaturę Belki byłoby możliwe tego dnia ok. godz. 21.00.
Podczas przesłuchania przed komisją, Belka zadeklarował, że nie planuje radykalnych zmian w banku centralnym.
"Chciałbym podpisać się pod tymi opiniami, które wskazują, że polityka pieniężna, prowadzona w naszym kraju […] była właściwa i nie chciałbym rozpoczynać spotkania od sugestii, że przychodzi ktoś, kto chciałby dokonać rewolucji. […] To nie znaczy, że w każdej sprawie mam pogląd identyczny" - powiedział Belka podczas obrad komisji.
Kandydaturę Belki zgłosił w końcu maja pełniący obowiązki prezydenta, marszałek Sejmu Bronisław Komorowski. Obecnie obowiązki prezesa NBP, po tragicznej śmierci Sławomira Skrzypka pełni pierwszy wiceprezes Piotr Wiesiołek. Na mocy uchwały Rady Polityki Pieniężnej (RPP) z 12 kwietnia pełni on także rolę jej przewodniczącego z prawem do zwoływania posiedzeń.
