Telewizja2019-09-25
25

KRRiT chce rozszerzenia zasady must carry, must offer na wszystkie kanały telewizji naziemnej

Witold Kołodziejski, były przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji; fot: Tomasz KiełczewskiWitold Kołodziejski, były przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji; fot: Tomasz Kiełczewski

- Chcemy rozszerzenia zasady must carry, must offer na wszystkie bezpłatne kanały naziemnej telewizji cyfrowej. Tak, by dać pełną podstawę do konstruowania oferty programowej dla wszystkich operatorów - zarówno dużych, jak i małych - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Witold Kołodziejski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Zasada must carry, must offer zakłada, że operator rozprowadzający programy telewizyjne musi włączać do swojej oferty kanały: TVP1, TVP2, Polsat, TVN, TV4, TV Puls i regionalną antenę TVP (must carry), a nadawcy tych telewizji nie mogą odmówić zgody na udostępnienie sygnału ani uzależniać jej „od uiszczania jakiegokolwiek wynagrodzenia, w tym w szczególności z tytułu udzielenia licencji za korzystanie z nadania” (must offer).

W ubiegłym roku jej interpretacja wywołała wiele kontrowersji, chodziło m.in. o spór o reemisję sygnału publicznego nadawcy przez WP Pilota, co prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski nazywał "złodziejstwem".

Problemem miała być także monetyzacja reklam, emitowanych za pośrednictwem platformy z której nadawca nie otrzymywał pieniędzy.

Rozszerzenie zasady must carry, must offer

Po sporze o Mundial, który był zapalnikiem w dyskusji, KRRiT w maju wydała stanowisko w którym podtrzymała opinię z 2013 roku. W ciągu kilku ostatnich miesięcy emocje wokół tematu opadły, ale Krajowa Rada radiofonii i Telewizji chce powrócić do kwestii dyskusyjnych zapisów. Regulator nie ma inicjatywy ustawodawczej, ale swoje uwagi dotyczące art. 43 Ustawy o radiofonii i telewizji przekazał Ministerstwu Kultury.

- Chcemy rozszerzenia zasady must carry, must offer na wszystkie bezpłatne kanały naziemnej telewizji cyfrowej. Tak, by dać pełną podstawę do konstruowania oferty programowej dla wszystkich operatorów - zarówno dużych, jak i małych - przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl Witold Kołodziejski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Jeśli nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji miałaby mieć miejsce, to zdarzy się to i tak dopiero po wyborach parlamentarnych. Biorąc pod uwagę ewentualną wygraną PiS i jej zapowiedzi wyborcze - must carry, must offer na tle haseł dekoncentracyjnych czy propozycji „uregulowania zawodu dziennikarza - raczej nie będzie priorytetem. O terminie potencjalnych zmian i rozpoczęciu działań w tej kwestii najszybciej możemy więc mówić o 2020 roku.

Co oznaczałaby ta zmiana dla rynku telewizyjnego i dla samych widzów? Operatorzy kablowi i satelitarni zapewnialiby dostęp już nie do siedmiu stacji telewizji naziemnej, ale do wszystkich - obecnie jest ich 28 - to z oferty publicznego nadawcy: TVP Info, TVP Kultura, TVP Sport, TVP Historia, TVP ABC, TVP Rozrywka. Z oferty nadawców komercyjnych doszedłby m.in. TVN Siedem, Fokus TV, Puls 2, TTV czy TV Trwam.

- Dzisiaj widać coraz wyraźniej, że nie można zatrzymać postępu technologicznego. Mamy nowe możliwości techniczne, które są już wdrażane i adoptowane przez rynek. Chcemy po prostu stworzyć zasady, wedle których wszyscy będą mogli tak samo i sprawiedliwie postępować. Propozycja nowelizacji zasady must carry, must offer znalazła się więc wśród naszych propozycji nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, które przekazaliśmy do Ministerstwa Kultury - mówi nam Witold Kołodziejski.

Jednocześnie szef Krajowej Rady uważa, że sprawa z WP Pilotem jest rozwiązana i tam, gdzie były zastrzeżenia - już ich nie ma. W założeniu zatem nic nie mogłoby stać na przeszkodzie, by ofertę telewizji naziemnej powiększyć dla wszystkich odbiorców.
- Interpretację KRRiT potwierdziło zarówno stanowisko Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, jak i wygrane sprawy w sądzie. Uważam, że w jakiś szczególny sposób nie jest potrzebna nowelizacja tego punktu ustawy. Stoimy na tym samym swoim stanowisku i jesteśmy konsekwentni - stwierdza w rozmowie z nami.

Sprawa z WP Pilotem zakończona

W lipcu 2018 roku rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał opinię w podobnej sprawie, co tej dotyczącej Telewizji Polskiej oraz WP Pilota. Co prawda, dotyczyła ona France Télévisions oraz spółki Playmédia, ale również - podobnie jak w Polsce - kwestii swobodnego świadczenia usług.

Publiczny nadawca we Francji żądał wyjaśnień w sprawie streamingu jej kanału w internecie przez spółkę Playmédia. Choć opinia rzecznika nie jest wiążąca, mogła posłużyć jako wykładnia w polskim przypadku. Rzecznik w swoim stanowisku zaznaczył, że takie spory powinien rozstrzygać sąd krajowy.

Wirtualna Polska kupiła Netwizor pod koniec 2016 roku, wyceniając firmę na 2,27 mln zł. W połowie ub.r. platforma, działająca wcześniej pod nazwą VideoStar, została przekształcona w WP Pilot. Od 20 marca z usługi można korzystać w całej Unii Europejskiej, po wejściu w życie rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady UE w sprawie transgranicznego przenoszenie usług internetowych.

Krótszy czas oglądania telewizji w 2018 roku

W 2018 roku liderem oglądalności wśród wszystkich widzów był Polsat, a w grupie komercyjnej TVN. Wśród głównych stacji wzrosty odnotowały TVP1 i TVP2, ale najwięcej zyskały TVP Sport, Super Polsat i TTV. Skrócił się średni czas oglądania telewizji, choć zwiększyły się wydatki reklamowe.

W ub.r. Telewizja Polska zanotowała wzrost przychodów o 24 proc. do 2,2 mld zł, głównie dzięki 359 mln zł więcej z abonamentu rtv. Wzrosły też wpływy nadawcy z reklam, sponsoringu, sprzedaży programów i licencji. W ub.r. zatrudnienie w firmie wynosiło prawie 2,7 tys. etatów.

W ub.r. grupa kapitałowa Cyfrowy Polsat zanotowała 10,69 mld zł przychodów sprzedażowych i 816,1 mln zł zysku netto. Liczba abonentów firmy zmalała o 1,2 proc., natomiast liczba sprzedanych im usług jednostkowych wzrosła o 2,3 proc.

W ub.r. TVN osiągnął wzrost wpływów sprzedażowych o 8,6 proc. do 1,97 mld zł, a przychody z emisji reklam zwiększyły się o 9,7 proc. do 1,42 mld zł. Nadawca zanotował 157,5 mln zł straty netto, głównie wskutek 394,7 mln zł odpisu dot. wartości udziałów w platformie nc+. Na koniec roku zatrudniał 1 514 pracowników.

Autor:Nikola Bochyńska

KOMENTARZE(25)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas