Technologie2023-03-23
29

Rządowe laptopy dla uczniów z orłem na obudowie. Ma zniechęcić do odsprzedaży

Wzór grawerunku z orłem na laptopach dla 4-klasistów, fot. gov.plWzór grawerunku z orłem na laptopach dla 4-klasistów, fot. gov.pl

370 tys. laptopów, które jesienią dostaną uczniowie czwartych klas szkół podstawowych, będą mieć wewnątrz obudowy grawerunek orła z godła Polski. - To znacznie utrudni próby sprzedaży takiego sprzętu - przekonuje Janusz Cieszyński, pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa.

W rządowym komunikacie opisano, że grawerunek z orłem identycznym jak w polskim godle i napisem „Rzeczpospolita Polska” zostanie umieszczony wewnątrz obudowy każdego laptopa - pod klawiaturą, po lewo lub prawo od gładzika. Zaznaczono, że wygrawerowany znak i napis muszą być wyraźnie widoczne.

Natomiast na klapie zostanie umieszczona naklejka z logo Unii Europejskiej i informacja, że urządzenie zostało zakupione w ramach Krajowego Planu Odbudowy.

Laptopy dla czwartoklasistów: orzeł utrudni odsprzedaż

Zespół cyfryzacji w kancelarii premiera podkreślił, że grawerunek i naklejka mają utrudnić próby odsprzedania przyznanych laptopów.

- Zgodnie z zapowiedziami, zadbamy o zabezpieczenie sprzętu i interesu dzieci. Każdy laptop będzie miał wygrawerowany specjalny znak z orłem w koronie, a także naklejkę z logiem Unii Europejskiej. To znacznie utrudni próby sprzedaży takiego sprzętu - stwierdził Janusz Cieszyński, minister w KPRM zajmujący się cyfryzacją i pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa.

- Będziemy szeroko informować o istnieniu tego zabezpieczenia, żeby udaremnić wszelkie próby spieniężenia sprzętu, który powinien pomagać dzieciom - dodał.

Cieszyński zapewnia, że wprowadzenie dodatkowych oznaczeń nie opóźni procesu zakupu laptopów, za który odpowiada Centrum Obsługi Administracji Rządowej. Przy czym „Dziennik Gazetę Prawną”, który jako pierwszy poinformował o wymaganym w laptopach grawerunku z orłem, podał, że Centrum Obsługi Administracji Rządowej kolejny raz wydłużyło czas na przesyłanie ofert dostarczenia laptopów, tym razem do 13 kwietnia.

- Zakupione komputery zostaną dostarczone bezpośrednio do organów prowadzących szkoły. W tym roku komputery trafią także do nauczycieli, a prawo do otrzymania sprzętu zostanie zagwarantowane na kolejne lata - przypomniano w komunikacie rządowym.

Jakie parametry będą mieć darmowe laptopy

Przekazywanie za darmo uczniom IV klasy podstawówki laptopów zapowiedziano pod koniec stycznia. - Naszym zdaniem nierówności nie są napędem rozwoju, ale przyczyną straconych szans, utraconych talentów, także przyczyną wielu tragedii. Staramy się na wszystkie możliwe sposoby te nierówności wyrównywać - stwierdził premier Mateusz Morawiecki.

Przypomniał, że w ubiegłym roku w komputery wyposażono ok. 218 tys. uczniów z terenów popegeerowskich. - Czas ostatecznie wprowadzić polską szkołę w XXI wiek i przenieść system nauczania naszych dzieci na jak najwyższy poziom - podkreślił.

Janusz Cieszyński zapowiedział natomiast, że laptopy będą przechodziły na własność uczniów i rodziców. - Ci, którzy otrzymają sprzęt, będą mieli bezpłatny dostęp do oprogramowania niezbędnego do tego, żeby go efektywnie wykorzystać w szkole - opisał. - Zaproponujemy w projekcie ustawy rozwiązania, które będą zapobiegały ewentualnej możliwości sprzedaży tego sprzętu. Trzeba się tak zabezpieczyć, że gdyby ktoś chciał sprzedać laptop na czarnym rynku, jego wartość byłaby bliska zeru - dodał minister.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

W warunkach zamówienia opisano, że komputery mają mieć m.in. co najmniej 8 GB pamięci RAM (z opcją rozszerzenia do 16 GB), dysk 255 GB (SSD), kartę graficzną zintegrowaną z procesorem, rozdzielczość ekranu minimum 1920x1080 pikseli (full HD), jasność ekranu min. 220 cd/m2, pojemność baterii min. 37 Wh (technologia Li-Ion i/lub Li-Po)oraz legalny 64-bitowy system operacyjny (niekoniecznie Windows).

Krytyczne głosy w branży technologicznej wywołał zapis, że wskaźnik CPU procesora powinien CPU powinien uzyskać co najmniej 1100 punktów w teście CrossMark. Zwracano uwagę, że w tym teście układy Intela wypadają dużo lepiej niż te firmy AMD.

- Branża dość długo pracowała nad rekomendacjami Urzędu Zamówień Publicznych w zakresie zakupu sprzętu komputerowego. Wskazała określone benchmarki, które sprzęt powinien spełniać. Chciałbym, by te rekomendacje znalazły odzwierciedlenie w specyfikacji zamieszczonej w przetargu dotyczącym laptopów dla uczniów. A wygląda, że tak nie jest - skomentował Wiesław Paluszyński, prezes Polskiego Towarzystwa Informatycznego.

Janusz Cieszyński polemizował z nim w obszernym liście otwartym. - Wymagania, które postawiono uczestnikom przetargu były także konsultowane z przedstawicielami branży, w tym z organizacjami, które brały udział w przygotowaniu ww. Rekomendacji. Mając to uwadze, Pana twierdzenie, jakoby specyfikacja ustalona w przetargu była gorsza niż rekomendowana przez Prezesa UZP, jest nieprawdziwe i nosi znamiona manipulacji, ponieważ sugeruje czytelnikowi, że wytyczne UZP wskazują minimalne parametry sprzętu - podkreślił minister z kancelarii premiera.

Wartość przetargu dotyczącego 370 tys. laptopów jest szacowana na ok. miliarda zł. W przyszłym roku komputery mają zostać przekazane uczniom IV klas z kolejnego rocznika.

Autor:tw

KOMENTARZE(29)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas