Telewizja2023-07-05
1

Rosyjska branża mediów przeciw legalizacji pirackich serwisów streamingowych

Rosyjskie stacje telewizyjne i serwisy OTT protestują przeciwko planom rządu, by zalegalizować wykorzystywanie treści zagranicznych właścicieli praw autorskich bez ich zgody. Zamiast tego, pisze "Kommersant", chcą by piracone programy i stacje były udostępniane tylko na legalnie działających w Rosji stronach.

Pod koniec czerwca Rosyjskie Ministerstwo Transformacji Cyfrowej przedstawiło projekt nowego prawa, zakładającego odblokowanie pirackich serwisów streamingowych, które oferują treści firm bojkotujących ten kraj za inwazję na Ukrainę. RIA Novosti podawała, że muszą one spełnić kilka warunków - nie mogą oferować produkcji uderzających w Rosję, ekstremistycznych czy promujących LGBT.

Teraz rosyjskie serwisy OTT i kanały telewizyjne sprzeciwiają się planowi Dumy (rosyjskiego parlamentu), by wykorzystywać treści zagranicznych serwisów streamingowych bez ich zgody.  Główni gracze na rosyjskim rynku obawiają się o swoją pozycję, alarmują nawet o "zakończeniu ich działalności". Wobec tego proponują, by ściągane z zagranicy treści były udostępniane za pośrednictwem legalnych stron, które miały do nich dostęp przed rozpoczęciem działań wojennych na Ukrainie.

"Kommersant" cytuje list od Media Communications Union, który zrzesza wiodących graczy rosyjskiego rynku medialnego, jak Channel One, Rostelecom, MTS, Tricolor, VGRTK i Gazprom-Media.

"[Projekt Dumy - przyp. red.] Stwarza również ryzyko wykorzystania tego mechanizmu do legalizacji i popularyzacji pirackich zasobów, co negatywnie wpłynie na krajowych producentów i właścicieli wyłącznych praw do treści" - piszą rosyjskie media we wspólnym stanowisku.

Autor:jd

Więcej informacji:Rosja, serwisy streamingowe, OTT

KOMENTARZE(1)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas