Robert Lewandowski jest niezmiennie najcenniejszą marketingowo polską gwiazdą, wycenianą na milion złotych. Do czołówki wskoczyli Kamil Stoch i Marcin Gortat, a wypadli z niej Kuba Wojewódzki, Anja Rubik i Jerzy Janowicz - wynika z rankingu magazynu „Forbes”.
Wartość marketingowa Roberta Lewandowskiego została w tym roku oszacowana przez „Forbes” na 1,052 mln zł, o zaledwie 5 tys. zł mniej niż przed rokiem. Tak jak w przypadku pozostałych gwiazd z rankingu, jest to kwota, którą firma powinna zapłacić mu za roczną umowę reklamową.
Przypomnijmy, że Robert Lewandowski w ostatnich tygodniach wspólnie ze swoją żoną Anną wystąpił w serii reklam promujących T-Mobile (zobacz szczegóły), a samemu zagrał w mundialowym spocie Coca-Coli (obejrzyj go). Od jesieni ub.r. zawodnik promuje sprzęt firmy Panasonic, która w maju br. przedłużyła i poszerzyła z nim współpracę (więcej o tym). W ub.r. Lewandowski wraz z innymi polskimi piłkarzami Borussi Dortmund, z której niedawno odszedł do Bayernu Monachium, reklamował Oknopolast (przeczytaj więcej) i Opla (obejrzyj ten spot). Ponadto występuje w reklamach sponsora głównego reprezentacji Polski, którym właśnie przestał być Orange.
Wycena reklamowa Jerzego Owsiaka zmalała z ciągu roku o 184 tys. zł, do 674 tys. zł, ale i tak awansował on z trzeciego na drugie miejsce. Owsiak występuje w reklamach firm i marek wspierających Fundakcję WOŚP - stąd jego obecność w trwających teraz kampaniach piwa Lech i Banku Pekao związanych z Przystankiem Woodstock (zobacz szczegóły) oraz w zimowej kampanii Play przy okazji finały WOŚP (obejrzyj ten spot).
Na trzecie miejsce wskoczył Kamil Stoch, który w ub.r. w ogóle nie znalazł się na liście, a teraz jego wartość reklamową oszacowano na 645 tys. zł. Stoch wielką popularność i sympatię zdobył, gdy w lutym wywalczył dwa złote medale na igrzyskach olimpijskich - już wtedy pytani przez Wirtualnemedia.pl eksperci od marketingu sportowego prognozowali, że będzie mógł przebierać w propozycjach reklamowych, a za roczną umowę może zainkasować 500 tys. zł (przeczytaj te komentarze). W kwietniu skoczek promował sponsorującą go od wielu lat markę odzieżową 4F (zobacz szczegóły).
Na czwartą z 19. pozycji awansował Marcin Gortat, którego wycenę reklamową określono na 573 tys. zł, o 32 tys. zł więcej niż przed rokiem. Koszykarz rzadziej niż inni czołowi sportowy występował w reklamach emitowanych w Polsce - latem ub.r. promował sprzęt Asus (więcej o tym), a w tym tygodniu uzyskał wyrokiem sądu od firmy Sfinks Polska 104 tys. zł odszkodowania za bezprawne wykorzystanie jego wizerunku w kampanii w 2011 roku (więcej na ten temat).
Piąty w rankingu Marek Kondrat zaliczył spadek z drugiego miejsca, a jego wartość marketingowa zmalała aż o 380 tys. zł. Aktor od lat jest ambasadorem reklamowym ING Banku Śląskiego, przy czym w ostatnich kampaniach odgrywa role drugoplanowe, a w pierwszoplanowych występują m.in. Adam Woronowicz (obejrzyj jedną z tych reklam), Jacek Braciak i Agata Kulesza (zobacz szczegóły).
Zajmująca szóste miejsce Agnieszka Radwańska tylko w ostatnim półroczu wystąpiła w pięciu dużych kampaniach (co niedawno analizowaliśmy na Wirtualnemedia.pl - przeczytaj ten tekst), Marcin Dorociński został w maju ambasadorem reklamowym PZU (więcej na ten temat), a Jakub Błaszczykowski o niedawna wspólnie z dwoma zagranicznymi piłkarzami reklamuje Drutex (więcej o tej kampanii).
Zdecydowanie mniej aktywni w tym zakresie są natomiast zamykający pierwszą dziesiątkę aktorzy Robert Więckiewicz i Janusz Gajos.
Na drugiej podstronie druga część rankingu oraz analiza obecnych w nim ludzi mediów i gwiazd, które najbardziej straciły na wartości reklamowej.
Zobacz tabelę- 1
- 2
