Prasa2011-06-09
1

„Machina” debiutuje jako e-tygodnik, Brodka, Kulka i Rojek w kampanii

W serwisie „Machiny” pojawił się jej pierwszy numer w formie tygodnika elektronicznego. Wspiera to kampania reklamowa, której twarzami są Monika Brodka, Gaba Kulka i Artur Rojek z Myslovitz.

„Zawsze mieliśmy problem z aktualnością. Czasem nie pisaliśmy o czymś, bo kalendarz powodował, że po czterech tygodniach news newsem być przestawał” - pisze we wstępniaku do pierwszego numeru „Machiny” jako e-tygodnika Piotr Metz, redaktor naczelny pisma. „Teraz będziemy co tydzień, regularnie jak przedwojenny pociąg, w każdy wtorek. Obiecujemy być nie tylko o czasie, ale i na czasie” - deklaruje.

„Machina” w wersji elektronicznej została zaprojektowana zupełnie od nowa tak, aby zapewnić czytelnikom częstszy i łatwiejszy odbiór treści online. W pierwszym numerze nowej odsłony magazynu znajduje się przede wszystkim materiał o nowej płycie Myslovitz, ranking najważniejszych debiutów w historii muzyki rockowej oraz mapa letnich festiwali muzycznych. Wydanie liczy 32 strony, przy czym prawie nie ma w nim reklam.



W ramach promocji osoby, które do końca br. zarejestrują się w serwisie machina.pl (w zakładce machina.pl/dolacz), otrzymają za darmo półroczną prenumeratę e-wydań oraz dostęp do elektronicznego archiwum „Machiny”. Natomiast osoby, które dodatkowo namówią na rejestrację znajomych, dostaną gratis roczną prenumeratę e-wydań magazynu.
 


Nową „Machinę” wspiera kampania promocyjna, w której Monika Brodka, Gaba Kulka i Artur Rojek z Myslovitz zapraszają na portal machina.pl, zachęcając do dołączenia do jego społeczności. Akcja pod hasłem „Wszystkie strony muzyki na www.machina.pl” jest prowadzona przede wszystkim w radiu, obejmując m.in. na Radio Eska, Radio WaWa, VOX FM, Roxy, RMF MAXXX oraz Złote Przeboje.

- Zależało nam na tym, aby „Machinę” reprezentowali artyści, którzy nie tylko są uczestnikami polskiej kultury popularnej, ale też jej twórcami i są dla niej ważni - argumentuje Piotr Metz. - Zarówno Monika Brodka, jak i Gaba Kulka czy Artur Rojek z Myslovitz kreują zjawiska ważne dla polskiej muzyki, tworzą nowe trendy, pozostają na uboczu głównego nurtu popkultury, ale są cenieni przez fanów i doceniani przez krytyków. Są uosobieniem ducha „Machiny” - przekonuje.

Autor:tw

KOMENTARZE(1)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas