MacKenzie Scott, była żona Jeffa Bezosa, szefa Amazona w ostatnim roku przeznaczyła kwotę 1,7 mld dolarów na cele charytatywne. Pieniądze zasiliły między innymi walkę z nierównościami oraz zmianami klimatu. MacKenzie Scott przyznaje, że życie przyniosło jej dwie korzyści: pieniądze oraz społeczną wrażliwość.
Małżeństwo Jeffa i MacKenzie Bezosów po 25 latach jego trwania zostało formalnie zakończone w lipcu 2019 r. Zgodnie z porozumieniem pomiędzy stronami MacKenzie Bezos stała się właścicielką 4 proc. udziałów Amazona (ok. 19,7 mln akcji) o wartości ok. 38,3 mld dol.
Czytaj także: Jeff Bezos zyskuje na koronawirusie 24 mld dolarów. Ma w portfelu 138 mld
1,7 mld dolarów na dobroczynność
Po rozwodzie MacKenzie Bezos przyjęła nazwisko MacKenzie Scott. Według branżowych mediów od momentu rozwodu dzięki stale zwyżkującym akcjom Amazona jej majątek jest obecnie wart ponad 60 mld dol.
Po orzeczeniu rozwodu MacKenzie Scott zobowiązała się publicznie do tego, że większość swojej fortuny przeznaczy na cele charytatywne. Teraz na swoim blogu była żona Bezosa poinformowała, że przez ostatni rok wydała na dobroczynność kwotę 1,7 mld dol.
Wspomniane pieniądze wsparły inicjatywy walczące z nierównością rasową, dyskryminowaniem środowisk LGBT, zmianami klimatycznymi na Ziemi oraz wspierające ochronę zdrowia.
- Jak wiele osób patrzyłam na pierwszą połowę 2020 roku z mieszaniną złamanego serca i przerażenia - napisała Scott w swoim poście nawiązując do rozwijającej się na świecie pandemii koronawirusa. - Zaczęłam pracę nad wypełnieniem mojej obietnicy z przekonaniem, że moje życie przyniosło dwa atuty, które mogły mieć szczególną wartość dla innych: pieniądze oraz przekonanie, że trzeba wspierać kompetentnych ludzi na całym globie, którzy starają się uczynić nasz świat lepszym miejscem.
Czytaj także: Amazon kupuje za ponad miliard dolarów firmę Zoox
MacKenzie Scott zapewniła, że w kolejnych latach będzie nadal wspierać rozmaite projekty realizujące cenne idee społeczne, zamierza także poświęcić środki na skuteczną walkę z Covid-19.
