Telewizja2015-02-13
3

„Mali giganci” w sobotnie wieczory w TVN. „Program o dzieciach dla rodziców”

W sobotę 7 marca br. TVN rozpocznie emisję nowego talent-show „Mali giganci”, w którym uzdolnione dzieci będą konkurowały ze sobą w sześciu drużynach pod opieką gwiazd. Występy ocenią Agnieszka Chylińska, Katarzyna Bujakiewicz i Kuba Wojewódzki.

Edward Miszczak, dyrektor programowy TVN i członek zarządu Grupy TVN, opisując nowy format podkreślał, że „Mali giganci” zajmują bardzo ważne miejsce w wiosennej ramówce TVN. - Ten program nie jest o dzieciach dla dzieci tylko o dzieciach dla rodziców, a jeszcze bardziej o rodzicach dla rodziców - mówił Miszczak podczas konferencji.

Do udziału w programie wybrano w precastingach uzdolnione dzieci (w wieku od 4 do 12 lat) posiadające różne talenty. W nagranych wcześniej odcinkach mali uczestnicy wystąpią przed trenerami, których zadaniem jest zbudowanie swojej drużyny. Opiekunowie (będą nimi Urszula Chincz, Natalia Lesz, Aneta Todorczuk-Perchuć, Olivier Janiak, Czesław Mozil oraz Piotr Rubik) poszukują uzdolnionego wokalisty, pary tanecznej oraz showmana i muszą zdecydować, które z uzdolnionych dzieci trafią do ich grup.

- Każdy ma w swojej drużynie dzieci tańczące, śpiewające i najmłodszą grupę między 4 a 6 lat, czyli dzieci „showmańskie”. One zazwyczaj znają jakąś piosenkę lub wierszyk, ale są bardzo naturalne i mają w sobie dużo dziecięcej inteligencji, która robi fajne show - tłumaczy portalowi Wirtualnemedia.pl Urszula Chincz, dziennikarka „Dzień Dobry TVN”, pełniąca w „Małych gigantach” funkcję trenera.


fot. tvn

W kolejnym etapie sześć skompletowanych drużyn będzie ze sobą rywalizować. W każdym odcinku opiekunowie wraz z dziećmi przygotowują program artystyczny, w którym zaprezentowane zostaną popisy taneczne, wokalne lub sceniczne.

Występy oceni trzyosobowe jury: Agnieszka Chylińska, Katarzyna Bujakiewicz i Kuba Wojewódzki. Drużyna z najmniejszą ilością punktów zakończy swój udział w show i otrzyma nagrodę pocieszenia. W programie nie przewidziano głosowania SMS-owego widzów. Powodem jest - jak tłumaczy stacja - zapewnienie komfortu dzieciom.

- Różnica między „Małymi gigantami” a innymi talent-show polega na tym, że u nas dzieci nie rywalizują z dorosłymi tylko konkurują same ze sobą jako drużyna. Staramy się zapewnić im komfort i dobre samopoczucie. Chcemy żeby miały dużo radości z tego, co robią, a nie były tylko nastawione na konkurowanie i zbieranie smsów. Tutaj tego nie będzie - wyjaśnia Urszula Chincz.

W ostatnim odcinku wystąpią dzieci ze wszystkich drużyn, lecz tym razem będzie to konkurencja indywidualna. Jurorzy wybiorą po jednym faworycie z każdej kategorii, czyli jednego małego showmana, jednego małego wokalistę oraz parę małych tancerzy.

- Produkcja programów z dziećmi jest bardzo trudna, dlatego mamy obsługę psychologiczną, cały system ochrony dzieci. Na szczęście nie robimy tego programu pierwsi. Hiszpanie dopracowali bardzo precyzyjnie procedury wewnętrzne -  zapewnia Wirtualnemedia.pl Edward Miszczak.

Program „Mali giganci” poprowadzi dziennikarz Filip Chajzer. - Jest młody, dynamiczny, ma dziecko, nie ma żadnych barier w kontaktach z młodymi uczestnikami - tak jego wybór uzasadnia Miszczak.

Show oparty jest na formacie meksykańskiej firmy Televisa, a za jego realizację odpowiada FremantleMedia Polska. Jego emisja na antenie TVN rusza 7 marca br. „Mali giganci” będą nadawani w soboty o godz. 20.00.

Autor:Łukasz Brzezicki

KOMENTARZE(3)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas