Reklama 2021-03-02
28

Mateusz Morawiecki w spocie Polskiej Fundacji Narodowej jako walczący o wolność (wideo)

Mateusz Morawiecki w spocie PFN Mateusz Morawiecki w spocie PFN

Polska Fundacja Narodowa wznowiła promocję filmu „Poland: The Royal Tour” pokazującego najciekawsze miejsca Polski. W nowym spocie premier Mateusz Morawiecki został przedstawiony jako światowy przywódca, który "przyczynił się do upadku imperium zła". Z takiego przekazu żartowali niektórzy dziennikarze.

Polska Fundacja Narodowa zapowiedziała, że w każdą sobotę będzie emitować spot pokazujący najciekawsze miejsca naszego kraju, które ujęte zostały w filmie "Poland: the Royal Tour" zrealizowanym we współpracy z Peterem Greenbergiem, amerykańskim dziennikarzem i redaktorem podróżniczym CBS News.

Jak podaje PFN, seria "The Royal Tour" to cykl wyjątkowych filmów dokumentalnych przedstawiających historię, kulturę i przyrodę najciekawszych państw świata. „O atrakcyjności godzinnego programu świadczy przede wszystkim jego autorska formuła, gdyż przewodnikiem oprowadzającym widza, jest aktualnie urzędujący szef państwa lub rządu” - informuje Fundacja. Gospodarzem filmu o Polsce jest Premier Mateusz Morawiecki. W filmie pokazano m.in. Warszawę, Wrocław, Kraków, Wieliczkę, obóz Auschwitz- Birkenau, Malbork, Gdynię, Góry Świętokrzyskie i wiele innych miejsc.

"The Royal Tour" miał premierę wiosną 2019 roku, film wyemitowano m.in. w stacjach amerykańskiej nadawcy publicznego PBS.

W spocie Morawiecki jako walczący o wolność

Pierwszy spot jest zapowiedzią całej serii. Bohaterem drugiego jest Mateusz Morawiecki, w reklamie pokazano, jak wchodzi na wieżę zamkową.

- Naszym przewodnikiem w tej niezwykłej podróży będzie człowiek, który zna historię tego kraju wyjątkowo dobrze, ponieważ jest jej częścią. Mając zaledwie 11 lat rozpoczął w podziemiu walkę o wolność. Nim skończył 19 lat był wielokrotnie porywany, aresztowany i bity przez SB. Przeciwstawił się prześladowcom i przyczynił do upadku „imperium zła”. Oto Mateusz Morawiecki, który dzisiaj jest premierem Polski - mówi lektor.

Oba spoty emitowane są w internecie, m.in. na platformach społecznościowych.

Spot z Mateuszem Morawieckim krytycznie ocenili niektórzy dziennikarze na Twitterze. - Narzuca się jedno słowo: obciach. To dzieło wychodzi poza skalę - skomentował Wojciech Szacki z Polityka Insight. - Pomijając kuriozalność tego klipu, oni się chwalą starociem jako nowością. Widziałem ten fragment już ze dwa lata temu, to był ten program, podczas którego Morawiecki grał w ping ponga z dziennikarzem na Narodowym - zauważył Michał Danielewski z OKO.press.

- Ciekawe czy wtedy kwiaty zakwitły na ośnieżonych szczytach gór. "Majac zaledwie 11 lat zaczął w podziemiu walkę o wolność" - kpił Michał Protaziuk z Onetu. - Czytajcie podpisy. Niezły cyrk. On to pod Grunwaldem tych Turków... - napisał Paweł Wroński z „Gazety Wyborczej”

- Ale ten spot PFN z premierem Mateuszem Morawieckim, patrzącym w dal na wieży zamku, jest już stary (2-3 lata?). Przynajmniej te ujęcia z zamku. Liczyli na to, że wszyscy zapomną i że wyjdzie na to, że robią coś nowego, tzn. że cokolwiek robią? Ale takich ujęć się nie zapomina. ;) - skomentowała Estera Flieger z NGO.pl.

Autor: bg

KOMENTARZE (28) DODAJ OPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NA PRACA
Praca Start Tylko u nas