Reklama 2015-08-24
1

McDonald’s przeprasza za skopiowanie koncepcji zdjęć w swoich reklamach

McDonald’s przeprosił pisarza Davida Sikorskiego i fotografkę Kristinę Bakrevski, po tym jak oskarżyli oni sieć fast foodów za bezprawne skopiowanie ich zdjęć w kampanii reklamowej.

W sprawie chodzi o cykl fotografii, na których Sikorski pokazuje swoją miłość i uwielbienie dla burrito. Ich bohaterem jest pisarz, a zdjęcia wykonała Bakrevski. Efekty sesji pokazano miesiąc temu w serwisie BuzzFeed - pisarz zdecydował się na taką sesję znudzony zdjęciami ślubów i dzieci, jakie codziennie ogląda na Facebooku. Zdjęcia pokazują go w różnych pozach i sytuacjach, a zawsze towarzyszy mu burrito.

Na początku sierpnia br. McDonald’s zaczął promować atrakcyjną ceną podwójnych cheesburgerów. W sieci, m.in. na Twitterze, pojawiła się seria zdjęć z zestawami McDonald’s i ludźmi w różnych sytuacjach. Ich koncepcja jest łudząco podobna do koncepcji sesji zdjęć Sikorskiego z burrito, np. pisarz na ławce w parku siedzi obok burrito - cheesburger i frytki leżą na ławce koło dziewczyny, pisarz leży na łące a obok burrito - mężczyzna leży na łące, a obok zestaw McDonald's.

Sesję z udziałem Sikorskiego i burrito pokazano na stronach internetowych m.in. magazynów „People”, „Time”, „The Huffington Post”. I jak podkreśla Sikorski, choć zdjęcia, które wykorzystał McDonald’s, nie są jego fotografiami, to jednak są dokładną kopią nie tylko pod względem koncepcji, ale też pokazanych póz. Sikorski w rozmowie z „Adweekiem” podkreśla, że ani on, ani fotografka nie byli poproszeni przez McDonald's o zgodę na wykorzystanie pomysłu sesji.

Sikorski i Bakrevski dowiedzieli się o zdjęciach z kampanii McDonald’s od znajomego, który zobaczył je na Twitterze i dopatrzył się podobieństw między nimi a tymi z sesji pisarza.

Przedstawiciele McDonald’s przekazali magazynowi „Adweek”, że do tej sytuacji nie powinno dojść. Firma wspólnie z agencją reklamową, która dla nich pracuje, próbują ustalić, jak doszło do tego, że zdjęcia te są tak łudząco podobne. Jednocześnie przeprosili pisarza, fotografkę, ich fanów oraz swoich klientów.

David Sikorski powiedział „Adweekowi”, że chciałby by marketingowcy z McDonald’s przyznali się do tego, że kampania tej sieci fast foodów jest oparta na ich pomyśle i najlepiej, by im za to zapłacili.

Autor: bg

Więcej informacji: McDonald's, kopiowanie

KOMENTARZE (1) DODAJ OPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NA PRACA
Praca Start Tylko u nas