PR2018-03-15
11

Michał Krzymowski współpracuje z Przemysławem Wiplerem, zajmie się doradztwem komunikacyjnym

Michał Krzymowski, fot. Newsweek.plMichał Krzymowski, fot. Newsweek.pl

W maju Michał Krzymowski, były dziennikarz polityczny „Newsweeka”, dołączy do agencji PR-owej byłego polityka Przemysława Wiplera. Będzie zajmował się m.in. doradztwem komunikacyjnym.

Krzymowski z „Newsweeka” (Ringier Axel Springer Polska) odszedł w lutym, pracował w tej redakcji prawie sześć lat. Wcześniej spekulowano, że po odejściu z pisma założy własną działalność i będzie zajmował się doradztwem komunikacyjnym.

Jednak - jak podaje portal wPolityce.pl - w maju br. Michał Krzymowski ma rozpocząć współpracę w Przemysławem Wiplerem, byłym posłem i politykiem, w jego agencji PR-owej. Wipler potwierdził to rozmowie z portalem.

- Najlepsze firmy doradztwa strategicznego zostały założone przez dziennikarzy. To człowiek, który ma dobre kompetencje dziennikarskie i zna życie polityczne, społeczne, jest w stanie ustalać to, co się dzieje naprawdę w danych tematach. To człowiek, który ma unikalne kompetencje i jest bardzo dużym wzmocnieniem - tłumaczy Przemysław Wipler.

Były polityk wyjaśnia, że poznał dziennikarza w 2006 roku, kiedy ten był związany z redakcją „Wprost”. - Michał postanowił po kilkunastu latach pracy odejść z zawodu. Pracujemy razem. Mam kompetencje prawnicze, administracyjne, a Michał unikalne kompetencje jako jeden z najlepszych dziennikarzy w Polsce - dodaje.

Sam Michał Krzymowski w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl, uzasadniając swoją decyzję o odejściu z dziennikarstwa, wskazywał na marazm. - Wszystko w życiu ma swój czas i miejsce. Może w moją pracę wkradł się jakiś marazm. Mam poczucie, że przez ostatni rok - od napisania książki (biografii Jarosława Kaczyńskiego - przyp.) - niczego tak naprawdę znaczącego nie napisałem. Potrzebowałem zmiany, nowego wyzwania, które dostarczy mi adrenaliny - stwierdził Krzymowski. - Na pewno odchodzę z poczuciem niedosytu, wydaje mi się, że mogłem zrobić więcej, napisać więcej ważnych tekstów - zaznaczył.

Do redakcji „Newsweeka” Krzymowski dołączył wiosną 2012 roku, niedługo po tym jak szefem pisma został Tomasz Lis. Pisał przede wszystkim o polskiej polityce, m.in. kulisach działań w obozie rządzącym i partiach opozycyjnych oraz sytuacji w firmach państwowych. Jego książka „Jarosław. Tajemnice Kaczyńskiego” ukazała się jesienią 2015 roku, natomiast jesienią ub.r. opublikowano jego kolejny tytuł: „Kaczyński. Cała prawda”. Krzymowski jest też współautorem dwóch książek o katastrofie smoleńskiej: „Smoleńsk. Zapis śmierci” i wywiadu rzeki z płk. Edmundem Klichem „Moja czarna skrzynka”.

W ostatnich dwóch latach Michał Krzymowski wspólnie z Wojciechem Cieślą za teksty w „Newsweeku” byli nominowani do Nagrody im. Dariusza Fikusa. W ub.r. dostali też nominację do Europejskiej Nagrody Prasowej za artykuł na temat finansowania Solidarnej Polski ze środków z dotacji unijnej. Krzymowski w ostatnich latach był też nominowany do MediaTorów, w 2013 roku otrzymał tę nagrodę w kategorii DentonaTOR.

Autor:łb

KOMENTARZE(11)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas