Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) oczekuje, że do połowy września napłyną oferty wiążące od inwestorów zainteresowanych zakupem 82,90% akcji grupy energetycznej Energa, poinformował w środę wiceminister skarbu Jan Bury. Wiceminister nie wykluczył jednocześnie możliwości powrotu do rozmów z innymi inwestorami zainteresowanymi spółką.
"Jest wielkie prawdopodobieństwo, że do połowy września powinny być oferty wiążące na akcje Energi" - powiedział Bury dziennikarzom w kuluarach Forum Ekonomicznego w Krynicy. Dodał, że w "tych okolicach" MSP mogłoby parafować umowę z inwestorem, który zaproponuje lepsze warunki.
Według wiceministra, po parafowaniu stanowisko musi wydać Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), na co ma do dwóch miesięcy.
Bury poinformował również, że obecna wyłączność równoległa dla dwóch podmiotów jest czasowa i MSP może wrócić także do pozostałych inwestorów.
W II połowie sierpnia MSP zdecydowało o rozpoczęciu negocjacji równoległych w sprawie sprzedaży Energi - z Polską Grupą Energetyczną (PGE) oraz czeską spółką Energetický a Průmyslový Holding (EPH).
Wcześniej resort informował, że oferty wiążące w sprawie nabycia Energi złożyły, oprócz PGE i EPH, również GDF Suez (poprzez polską spółkę zależną) i konsorcjum Kulczyk Holding.
Według nieoficjalnych informacji medialnych, wartość potencjalnej transakcji kształtuje się na poziomie 6-7 mld zł, choć ostatnio "Rzeczpospolita" pisała, że wycena Energi może wzrosnąć do 8 mld zł dzięki poprawie wyników finansowych.
