Szefostwo Nielsen Holdings rozważa sprzedaż części lub całości spółki zewnętrznym podmiotom. Firma wynajęła banki JPMorgan Chase & Co oraz Guggenheim Securities LLC aby wysondowały rynek pod kątem ewentualnego zainteresowania zakupem. W grę wchodzą różne opcje, od sprzedaży działów analizujących segment e-commerce oraz dostarczających dane ratingowe, aż po całość firmy.
Informacje na temat planów ewentualnej sprzedaży Nielsena dostarczył Reuters opierając się na rozmowach z przedstawicielami kierownictwa koncernu. Wcześniej pojawiały się doniesienia o tym, że Nielsen planuje sprzedaż swojego działu dostarczającego klientom dane marketingowe na temat zachowań konsumentów.
Teraz okazuje się, że szefostwo Nielsen Holdings nie wyklucza także sprzedania segmentu zajmującego się ratingami oglądalności, a nawet przekazania w obce ręce całej spółki.
W komunikacie Nielsen potwierdził, że wynajął banki inwestycyjne JPMorgan Chase & Co i Guggenheim Securities LLC, a także kancelarię prawną Wachtell, Lipton, Rosen & Katz aby wysondowały możliwości ewentualnej sprzedaży części lub całości Nielsena oraz poszukały potencjalnych kupców.
Według Reutersa decyzja o sprzedaży została podjęta pod presją funduszu Elliott Management, który jest jednym z kluczowych udziałowców Nielsena.
Najbardziej znana firma ratingowa na świecie jest notowana na giełdzie od 2011 r. Obecnie jej kapitalizacja wynosi 9,4 mld dol., jednak firma jest obciążona długami w łącznej kwocie przekraczającej 8,6 mld. W lipcu ogłoszono, że z końcem br. stanowisko CEO Nielsena opuści Mitch Barns, obecnie trwają poszukiwania jego następcy.
Firma Nielsen Audience Measurement, zajmująca się w Polsce badaniem oglądalności telewizji, w ub.r. zanotowała spadek wpływów sprzedażowych o 5,9 proc. do 23,87 mln zł oraz 518,8 tys. zł zysku netto (wobec 625,2 tys. zł rok wcześniej). Spółka tłumaczy, że przychody zmalały, bo część klientów przejęły inne podmioty z Grupy Nielsen.
