„Ojciec Mateusz”, fot. TVP19. sezon „Ojca Mateusza” ogląda średnio 3,44 mln osób. W porównaniu do emitowanej rok temu 17. serii, widownia produkcji spadła o 240 tys. oglądających. Serial nadal daje TVP1 pozycję zdecydowanego lidera rynku telewizyjnego w 4+, ale w 16-49 stacja przegrywa z TVN.
Premierowe odcinki 19. serii „Ojca Mateusza” emitowane są w TVP1 w czwartki o godz. 20.35, począwszy od 1 marca br. Trzy pierwsze oglądało średnio 3,44 mln widzów. Przełożyło się to na 21,84 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 14,29 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 16,44 proc. w grupie 16-59 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl.
Największą popularnością jak na razie cieszył się trzeci odcinek serialu. Zgromadził on przed telewizorami 3,68 mln oglądających.
Względem analogicznego okresu ubiegłego roku, widownia „Ojca Mateusza” spadła o 240 tys. osób. Wówczas trzy pierwsze odcinki siedemnastej edycji produkcji średnio przyciągały przed ekrany 3,68 mln osób, co przełożyło się na 22,96 proc. udziału w 4+, 16,40 proc. w 16-49 oraz 18,76 proc. w 16-59.
TVP1 w czasie emisji „Ojca Mateusza” nadal jest zdecydowanym liderem rynku telewizyjnego w grupie 4+. Drugie miejsce zajmuje TVN, nadający wówczas serial „Na Wspólnej” oraz teleturniej „Milionerzy”, co przekłada się na 12,72 proc. udziału. Dalej plasują się: Polsat („Nasz nowy dom” i „Przyjaciółki”; 11,38 proc.) oraz TVP2 (gł. „Dzięki Bogu już weekend”; 4,11 proc.).
Taka sama jest kolejność stacji wśród widzów w grupie 16-59. Z kolei w grupie komercyjnej na prowadzenie wysuwa się już jednak TVN, który ma małą przewagę nad Jedynką. Dalsze miejsca zajmują: Polsat i Dwójka.
Udział TVP1 w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2017 roku wyniósł 9,59 proc.
