Internet2023-03-30
2

Fejkowe zdjęcie papieża Franciszka. Demaskujące to wpisy Facebook oznacza jako dezinformację

Od kilku dni w sieci furorę robi zdjęcie papieża Franciszka w długiej białej kurtce puchowej. Czyżby głowa Kościoła zmieniła wizerunek? Nie, to tylko fejkowe zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Przed fałszywką ostrzegają w social mediach niektórzy influencerzy - ich posty zostały uznane przez fact-checking za dezinformację.

Osoby nawet pobieżnie przeglądające internet w ostatnich dniach najprawdopodobniej trafiły na fotografię papieża Franciszka, przechadzającego się ulicą w białej kurtce-puchówce sięgającej aż do samych kostek. Pisano nawet, że to ubranie znanego domu mody Balenciaga.

Papież nie nosi puchowej kurtki

Jak się jednak okazało, zdjęcie to nie nowa odsłona wizerunku biskupa Rzymu, lecz wytwór skryptu Midjourney, opartego o sztuczną inteligencję. Program generuje na podstawie dostępnych zdjęć nowe, w oparciu o życzenia użytkowników. Tak więc, papież w kurtce to najpewniej żart jakiegoś internauty - jednak wiele milionów osób mogło uwierzyć w autentyczność zdjęcia. Według doniesień weryfikatorów informacji, fotografia pierwotnie została zamieszczona na Reddicie, skąd szybko rozeszła się w innych social mediach - Twitterze i TikToku.

Ostrzeżenie przed fake newsem oznaczone jako fake news

Przed zdjęciowym fake-newsem zaczęli w mediach społecznościowych ostrzegać m.in. ekspert i konsultant ds. marketingu internetowego Wojciech Kardyś czy influencer popularnonaukowy Łukasz Sakowski, prowadzący stronę i blog "To Tylko Teoria".

Okazało się, że ich wpisy ostrzegające przed fałszywym zdjęciem dostały nakładki od organizacji przez fact-checkingowej współpracującej z Metą: treści "z brakującym kontekstem". Kuriozalną sytuację Sakowski skomentował na swoim profilu "To jakiś żart?". Wojciech Kardyś ostrzega: "Na razie jest „zabawnie”. Poczekajmy na te mniej „zabawne” memy. Ps: macie wątpliwość, patrzcie zawsze na ręce/zęby ogólnie na szczegóły".

Ostrzeżenie "brakujący kontekst" na Facebooku informuje: "Te same informacje zawarte w innym poście zostały sprawdzone przez niezależnych weryfikatorów informacji". " Niezależni weryfikatorzy informacji uznali, że tej informacji brakuje kontekstu i może ona wprowadzać w błąd" - brzmi komunikat pod postami ostrzegającymi przed fejkiem. Weryfikację wymienionych wyżej treści przeprowadziły organizacje Tempo z Indonezji oraz NewsChecker z Indii.

W programie weryfikacji informacji Facebooka uczestniczy ponad 50 zewnętrznych partnerów na całym świecie, którzy sprawdzają prawdziwość treści w 42 językach. W Polsce weryfikacją treści zajmuje się Agence France Presse (AFP) czy  Demagog.

Autor:Justyna Dąbrowska-Cydzik

KOMENTARZE(2)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas