Telewizja2015-09-16
6

Pat w TVP. Nie było spotkania prezesa ze związkami

We wtorek nie doszło do spotkania prezesa TVP Janusza Daszczyńskiego z działającymi w TVP związkami zawodowymi. W sali pojawili się bowiem reprezentanci związków zawodowych reprezentujących byłych pracowników TVP w LeasingTeam.

Wtorkowe spotkanie miało dotyczyć sprawy outsourcingu. Miał wziąć w nim udział prezes TVP Janusz Daszczyński oraz przedstawiciele największych związków zawodowych działających w TVP, tj. Wizji, NZSS „Solidarność” oraz Międzyzakładowego Związki Zawodowego Pracowników Radia i Telewizji. W sali pojawiły się jednak też dwie przedstawicielki komórki zakładowej Wizji działającej w firmie LeasingTeam, do której w ub.r. przeszło 411 pracowników TVP.

Zarząd TVP w komunikacie podkreśla, że związek Wizja „nie uprzedzając pracodawcy, jednostronnie rozszerzył formułę spotkania o osoby nie będące pracownikami spółki - przedstawicielki organizacji związkowych nie działających w TVP” - Strona związkowa, nie zgadzając się na kontynuowanie spotkania bez udziału tych osób, opuściła salę zrywając rozmowy - czytamy w oświadczeniu TVP.

Związkowcy twierdzą jednak, że prezes TVP Janusz Daszczyński wcale na spotkaniu się nie pojawił, a byli obecni na nim jedynie „dyrektorzy jednostek organizacyjnych i jeden kierownik”. - Strona pracodawcy zażądała wyproszenia ze spotkania tych przedstawicieli związków, którzy należą do grupy pozornie „wyoutsourcingowanych” pracowników spółki. Był to warunek podjęcia jakichkolwiek rozmów ze związkami. W tej sytuacji strona związkowa została zmuszona do opuszczenia spotkania - podali w oświadczeniu przedstawiciele trzech związków zawodowych.

W komunikacie zarządu TVP czytamy, że „podtrzymuje on wolę rozmów z partnerem społecznym i ponawia swoje zaproszenie apelując o respektowanie ustalonych uprzednio zasad”. Związkowcy jednak w te deklaracje nie wierzą, uznając je za „pusty frazes”. - Nie rozumiemy, jak można deklarować wolę rozmów z partnerem społecznym i jednocześnie nie przychodzić na umówione wcześniej spotkanie, wysyłając w swoim imieniu osoby, do których trzy reprezentatywne związki zawodowe zgłosiły votum nieufności - czytamy w ich oświadczeniu.

Janusz Daszczyński zadeklarował też otwartość na spotkanie z każdym, także byłym pracownikiem TVP, co związkowcy przyjęli z aprobatą.

Autor:pp

Więcej informacji:TVP, Janusz Daszczyński

KOMENTARZE(6)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas