PR2023-02-18
26

PiS chce zdobyć młodych wyborców na TikToku."Wygra ten, kto głośniej krzyczy"

Partia Prawo i Sprawiedliwość założyła profil na TikToku. W pierwszym filmie polityk PiS Tomasz Poręba zapowiada, że wokół partii rządzącej i jej działań narosło wiele manipulacji, dlatego na TikToku ugrupowanie będzie wyjaśniało, „jak czuje polskie sprawy”. Zdaniem ekspertów od social mediów, PiS chce pozyskać w ten sposób młodych wyborców, którzy nie chodzą do urn. - Wygra ten, kto głośniej krzyczy. Obecnie robi to PiS - uważa Wojtek Kardyś, ekspert ds. komunikacji internetowej.

Konto PiS na TikToku pojawiło się w środę 15 lutego. W pierwszym nagraniu europoseł PiS Tomasz Poręba przekonuje, że „media społecznościowe są zalane radykalnym, antypisowskim przekazem” i dlatego panuje „niezrozumienie tego, co robi PiS”.

Polityk podkreśla, że od 2014 roku PiS wygrywa kolejne wybory dlatego, że dotrzymuje słowa i realizuje obietnice, takie jak 500 plus, 300 plus, obniżenie wieku emerytalnego, czy zerowa stawka PIT dla młodych.

- Dlatego tutaj, w tym miejscu, będziemy wam o tym mówić, jak my czujemy Polskę, jak my czujemy polskie sprawy, co chcemy w Polsce zrobić. Tak, żebyście mieli inny punkt widzenia, alternatywny do tego, który wam się próbuje wtłoczyć w głowy, a nie ma nic wspólnego z rzeczywistością - mówi Poręba. Następnie polityk zaprasza do śledzenia konta PiS na TikToku i zapowiada, że „będzie się bardzo dużo działo i będzie bardzo ciekawie”.

@pis_org PiS wchodzi na Tik Toka - będziemy tu opowiadać Wam o tym jaką Polskę budujemy! #tomaszporęba #prawoisprawiedliwosc #PiS #dlaciebie ♬ original sound - Prawo i Sprawiedliwość

"Partie nie mogą ignorować TikToka"

- TikTok ma już w Polsce ponad 13 mln użytkowników, a każdy z nich spędza tam średnio koło 20 godzin w miesiącu, więc partie polityczne nie mogą ignorować tego medium, szczególnie w roku wyborczym. Wcześniej niektórzy politycy, z prezydentem Dudą na czele, już próbowali znaleźć pomysł na swoją obecność na TikToku. Jak dotąd jednak bez większych sukcesów – mówi portalowi Wirtualne Media Marek Gieorgica, partner zarządzający Clear Communication Group.

Jego zdaniem, TikTok to „specyficzny serwis społecznościowy, który kojarzy się głównie z rozrywką i jednocześnie wymaga tworzenia szybkich, krótkich i dynamicznych treści”.

- Jeśli politycy PiS odnajdą się w tej formule, to może uda im się zbudować zadowalającą widoczność. Zapewne chcą w ten sposób dotrzeć do najmłodszych wyborców, tych, którzy po raz pierwszy będą w tym roku głosować. Do tej pory trafiali oni na TikToku głównie na przekaz, że PiS to obciach. Teraz aktywność partii rządzącej będzie zapewne starała się ten przekaz zrównoważyć – podkreśla ekspert z CCG.

- Pomysł z pewnością dobry, warto obserwować jak uda się zrealizować to wyzwanie. Na pewno jest to zadanie ryzykowne, ale warto docenić odwagę. W 2015 roku PiS wygrał wybory dzięki sprawnym działaniom w internecie, partia rozumie więc, jaka to jest siła. Oczywiście po 8 latach rządzenia przedstawiciele partii wytworzyli bardzo dużo „”lolcontentu, który dziś żyje swoim życiem w sieci i działa na ich niekorzyść, więc wyzwanie jest podwójnie trudne. Jestem bardzo ciekaw, na ile to się uda – dodaje Marek Georgica.

"PiS ma ciekawy przekaz na TikToku"

- Zacznijmy od tego, czy na TikToku są wyborcy? Według danych reklamowych, które podaje TikTok, osób powyżej 18. roku życia jest 7 mln w tym serwisie, z czego większość to „zetki”, czyli osoby w wieku 18-25 lat. To grupa, która ma najmniejszą frekwencję w wyborach parlamentarnych – w 2019 r. głosowało zaledwie 24-25 proc. z nich. TikTok jest ważny psychologicznie, warto tam być, algorytm się tiktokizuje, natomiast urobek polityczny jest tam mały – mówi nam Michał Fedorowicz, prezes Instytutu Badań Internetu i Mediów Społecznościowych.

Ekspert zwraca też uwagę na przekaz PiS na TikToku. - Pomysł jest ciekawy. Przekaz nie jest agresywny, w stylu „idziemy po młodych”, „jesteśmy super, „powiemy wam, jak żyć”, tylko: „będziemy wam tłumaczyć kłamstwa na nasz temat”. Do tej pory żadna partia nie podchodziła tak do komunikacji – podkreśla Fedorowicz.

- Czy PiS zyska na TikToku? Na pewno tak. Jak rozmawiamy o tym, film obejrzało 2 tys. osób, ale 500 dziennikarzy napisało o tym teksty. Chodzi bardziej o otwarcie się partii na pewną grupę młodych ludzi – podsumowuje prezes IBIiMS.

PiS uruchomił profil na TikToku. Chce walczyć z antypisowskim przekazem

"PiS na TikToku skupi się na influencerach"

Innego zdania jest Wojtek Kardyś, specjalista ds. komunikacji internetowej i marketingu influencerskiego.

- W social mediach liczy się autentyczność i naturalność, której wielu politykom - zwłaszcza starszej daty - brakuje. Oczywiście, postawienie oficjalnego konta nie zaszkodzi partii rządzącej, wręcz przeciwnie, będzie można sączyć swoją narrację w dość prostej i populistycznej formie, czego mistrzami są Konfederaci ze Sławomirem Mentzenem na czele - uważa Kardyś.

- Jednak to, na czym się PiS skupi, to influencerzy. Mieliśmy niedawno przykład takiego wykorzystania tiktokera do propagandy i to będzie się dalej działo. Po co PiS ma tracić zasoby, czas i ryzykować kryzysem, jeśli może wykorzystać osoby, które mają zasięg i autentyczność? Tak więc zaczęło się już wykupywanie "billboardów" na TikToku, bo to będzie jeden z  głównych kanałów komunikacji w social mediach w tym roku, ponieważ młodzi są najbardziej chwiejnym elektoratem - dodaje ekspert.

Zdaniem Kardysia, opozycja pozostała w tyle za PiS. - Nawet nie widać, by zaczęła startować. Jakby zatrzymała się na roku 2018, gdzie wystarczył Facebook i afery w gazetach. Żyjemy w bardzo przebodźcowanych czasach, w zalewie newsów, populizmu i manipulacji i wygra ten, kto głośniej krzyczy. Obecnie robi to PiS - podsumowuje Kardyś.

TikTok ma 13 mln użytkowników w Polsce

W czwartek 16 lutego film PiS na TikToku miał nieco ponad 20 tys. odsłon, a sam profil 832 polubienia.

TikTok od kilku lat jest w czołówce najpopularniejszych platform społecznościowych w Polsce. W styczniu br. odwiedziło go 13,74 mln użytkowników, z których każdy spędził średnio 19 godzin, 21 minut i 36 sekund (dane z Mediapanelu). Profile na platformie założyło wcześniej sporo polskich polityków - zarówno z opozycji, jak i obozu rządzącego. Najpopularniejsze konta mają lider partii Nowa Nadzieja Sławomir Mentzen (592 tys. obserwujących) oraz wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy Wanda Nowicka (502 tys.). Politycy i partie od dawna nie mogą wykupywać na TikToku reklam.

Jesienią ub.r. platforma wprowadziła kolejne ograniczenia: profile polityczne nie mogą monetyzować swoich treści.

Autor:Beata Czuma

Więcej informacji:PiS, TikTok, Tomasz Poręba

KOMENTARZE(26)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas