Polacy deklarują, że nie spóźniają się w ogóle do pracy, a tylko 20 proc. zdarza się to raz w miesiącu lub rzadziej. Głównym powodem spóźnień są problemy z komunikacją miejską i korki. Co ciekawe, naszym rodakom częściej zdarza się wyjść z pracy wcześniej niż do niej spóźnić - wynika z badania ARC Rynek i Opinia.
Z badania ARC Rynek i Opinia wynika, że Polacy są punktualni i na czas zjawiają się w pracy. Ponad połowa badanych deklaruje, że nigdy nie spóźnia się do pracy, a 1/5 robi to tylko raz w miesiącu lub rzadziej.
Jeśli już badanym zdarzy się przyjść później, to nie jest to więcej niż 10 minut. (66,8 proc. odpowiedzi). Powodem spóźnienia są zazwyczaj problemy z komunikacją miejską i korki. Takiej przynajmniej wymówki używają przed swoimi przełożonymi. Są jednak tacy, którzy się w ogóle się nie usprawiedliwiają. Ta grupa stanowi blisko 1/4 badanych.
Co ciekawe, okazuje się, że ludzie młodzi (w szczególności z grupy wiekowej 18-24), będący na początku swojej kariery, spóźniają się do pracy częściej niż ich starsi koledzy.
Naszym rodakom nie zdarza się też wychodzić z pracy przed czasem. Taką deklaracje składa 40 proc. badanych. 35 proc. robi to raz w miesiącu lub rzadziej. Podobnie jak w przypadku spóźnień, jeśli już polscy pracownicy wychodzą wcześniej to nie jest to więcej niż 10 minut.
Badanie zrealizowano metodą ankiet internetowych CAWI na ogólnopolskiej próbie N=814 internautów w dniach 8-11 lipca 2011 r.
