Prasa2021-04-19
14

Pracownicy "Gazety Wyborczej": tempo pracy się zwiększyło, praca zajmuje czas wolny

Siedziba Agory, fot. materiały prasoweSiedziba Agory, fot. materiały prasowe

Z ankiety przeprowadzonej przez związkowców w Agorze wynika, że według pracowników „Gazety Wyborczej” praca zdalna generuje dodatkowe koszty, czas pracy się wydłużył i zajmuje im również czas wolny.

Ankietę do której wyników dotarliśmy wypełniło w sumie 55 osób zatrudnionych w Agorze. Została ona wysłana członkom związku zawodowego „Inicjatywa Pracownicza” oraz osobom spoza organizacji. Większość z nich to pracownicy „Gazety Wyborczej”.

Formularz, który wypełniali był anonimowy i dotyczył pracy zdalnej, której warunki dział HR oraz zarząd negocjują ze związkiem zawodowym w firmie od kilku tygodni.

Pracownicy wskazywali, że 1/3 z nich w ogóle nie zna zasad pracy zdalnej, wprowadzonych przez Agorę (to dokument, który na początku br. zaprezentowała spółka w związku z faktem, że Kodeks pracy nadal nie reguluje zasad pracy zdalnej). Postulatem zgłaszanym przez dziennikarzy najczęściej jest potrzeba rekompensaty za prąd i internet oraz przestrzeganie ośmiogodzinnego dnia pracy przez przełożonych (jak już informowaliśmy, niektórzy z szefów mają się do tego nie stosować).

Niemal 2/3 pytanych oceniła, że ich czas pracy się wydłużył, ponad połowa stwierdziła, że tempo pracy się zwiększyło, a 2/3 ma problem z przekładaniem pracy na czas wolny. Niemal połowa odpowiedziała natomiast, że praca zdalna generuje dodatkowe koszty.

Związek postuluje dopłatę za prąd

Związek zawodowy „Inicjatywa Pracownicza” w ubiegłym tygodniu spotkał się z przedstawicielami HR, by rozmawiać o swoich postulatach dotyczących pracy zdalnej. W czwartek odbyło się spotkanie z zarządem w tej sprawie.

Związkowcy domagają się rekompensaty za prąd dla wszystkich pracujących zdalnie; zamieszczenia informacji w intranecie (wewnętrznym systemie informatycznym dla pracowników) o możliwości ubiegania się o szybszy internet i wypożyczenia mebli oraz „uczulenia przełożonych na fakt, że praca zdalna nie oznacza pracy 24 godziny na dobę oraz stworzenie i rozpropagowanie jasnej ścieżki składania skarg w przypadku nadgodzin”.

- Prowadzimy obecnie rozmowy  zarządem i działem HR na temat zasad pracy zdalnej. Nasze postulaty spotkały się ze zrozumieniem. Reprezentanci zarządu Agory obiecują uwzględnić nasze uwagi i wprowadzić rozwiązania wychodzące naprzeciw naszym postulatom. Po tych rozmowach jesteśmy dobrej myśli – przekazał nam Bartosz Józefiak z Inicjatywy Pracowniczej.

Z kolei inny związek zawodowy, działający w Agorze - NSZZ Solidarność zapowiedział, że w najbliższym czasie będzie się starał o podwyżki dla najmniej zarabiających.

Grupa Agora pod koniec 2020 roku zatrudniała 2777 osób na umowę o pracę, zatrudnienie etatowe zmniejszyło się jednak o 219 w porównaniu do 2019 roku. Firma zaoszczędziła 28,6 mln zł na wynagrodzeniach i świadczeniach na rzecz pracowników i stałych współpracowników. W najbliższym kwartale nie planuje obniżki wynagrodzeń, ani zwolnień.

Autor:Nikola Bochyńska

KOMENTARZE(14)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas