Po dwóch i pół roku przerwy Radio ZET zaczęło ponownie emitować piosenki "króla muzyki pop". Utwory Michaela Jacksona zniknęły z anteny Zetki po premierze filmu dokumentalnego HBO, w którym padły nowe oskarżenia wobec piosenkarza o molestowanie dzieci.
Na antenę Radia ZET Michael Jackson powrócił utworem "Thriller" w halloweenowym wydaniu programu "ZET Party". W kolejnych dniach na antenie można było usłyszeć także m.in. "Billie Jean" czy "Smooth Criminal".
Radio ZET zrezygnowało z piosenek Jacksona po tym, gdy na początku marca 2019 r. HBO wyemitowało dokument "Leaving Neverland". Głównymi bohaterami są dwaj mężczyźni, którzy w wieku 7 i 10 lat poznali piosenkarza i zaprzyjaźnili się z nim, przebywali wiele razy z innymi dziećmi w jego słynnej posiadłości Neverland. Zarzucili mu molestowanie seksualne oraz opisali, jak Jackson manipulował nimi emocjonalnie, tak żeby nie wyjawili nikomu, że ich wykorzystywał.
W związku z zarzutami wobec Michaela Jacksona zawartymi w filmie wiele zagranicznych stacji radiowych zrezygnowało z emisji piosenek artysty, m.in. BBC Radio 2. W Polsce taką decyzję podjęło Radio ZET. - Zdecydowaliśmy o usunięciu utworów tego artysty z playlisty Radia ZET do czasu wyjaśnienia sprawy - wyjaśniła na naszych łamach przedstawicielka nadawcy.
Słuchacze chcieli piosenek Jacksona
Teraz rzecznik prasowy Grupy Eurozet Michał Aleksandrowicz przyznaje, że od premiery "Leaving Neverland" nie pojawiły się żadne dowody przesądzające o winie artysty, a sądy odrzucały kolejne pozwy oskarżycieli. - Przed podjęciem decyzji zostały przeprowadzone badania piosenek Jacksona, które wypadły bardzo pozytywnie. To również ukłon w stronę tych wszystkich słuchaczy, którzy pisali i dzwonili do stacji z apelami o przywrócenie utworów "króla popu" - wyjaśnia zmianę decyzji Aleksandrowicz.
Radio RMF FM, główny konkurent Radia ZET, nie zrezygnował dwa i pół roku temu z grania utworów Michaela Jacksona.
.jpg)
