Sejm przyjął w piątek ostateczną wersję budżetu państwa na 2010 rok, utrzymując w nim limit deficytu na poziomie 52,2 mld zł. Za przyjęciem budżetu głosowało 237 posłów, przeciw było 190, a 1 wstrzymał się od głosu.
"To jest dobry budżet na obecne czasy, które są jeszcze trudne, mimo że Polska coraz lepiej sobie radzi gospodarczo. Dzieje się to w świecie, który jeszcze jest trapiony kryzysem, ale my wychodzimy z tego kryzysu coraz lepiej" - powiedział w kuluarach Sejmu minister finansów Jacek Rostowski. Dodał, że w efekcie Polska ma budżet ostrożny, odpowiedzialny i bezpieczny.
Ustawa budżetowa na 2010 r. zakłada, że dochody wyniosą 248.868.601 tys. zł, wydatki - nie więcej niż 301.082.817 tys. zł, a deficyt nie przekroczy 52.214.216 tys. zł. Przychody z prywatyzacji zaplanowano w wysokości ok. 25 mld zł.
