W Warszawie na 80 billboardach i citylightach przedstawiono wizerunek kurczaków leżących w nienaturalnej pozycji i z wykrzywionymi łapami. To część kampanii „Frankenkurczak", w ramach której Stowarzyszenie Otwarte Klatki dąży do poprawy warunków życia kur hodowanych na mięso.
Kreacja reklamowa opiera się na zdjęciu z fermy tzw. brojlerów, czyli kurczaków hodowanych na mięso. Jego autorem jest specjalizujący się w fotografowaniu zwierząt Andrew Skowron. Na billboardach krótka wypowiedź w pierwszej osobie tłumaczy problem z perspektywy samego kurczaka: „Mam dopiero 5 tygodni. Rosnę tak szybko, że nie mogę się ruszać. Nie mogę sam wstać".
Umieszczonemu na dole hasłu „To ja, Frankenkurczak" towarzyszy komunikat "Pomóż mi!" i adres strony internetowej kampanii. Citylighty zawierają pytania "Czy wiesz, co jesz?". Organizatorzy stworzyli też wersję reklamy dostosowaną do miejskich autobusów.
.JPG)
Poza działaniami reklamowymi w przestrzeni miejskiej aktywiści zbierają w ramach kampanii podpisy pod petycją, organizują happeningi i stoiska edukacyjne, a także podejmują rozmowy z firmami – decyzję o poprawie dobrostanu kurczaków podjęły już między innymi takie firmy jak IKEA czy Sodexo.
Kampania outdoorowa rozpoczęła się w tym tygodniu i potrwa do 15 lipca. Za realizację odpowiada firma Clear Channel. Billboardy i citylighty można zobaczyć łącznie w 78 miejscach w Warszawie, w tym na Ursynowie, Białołęce, Żoliborzu, Pradze, Gocławiu i Mokotowie, a także w śródmieściu i na obrzeżach miasta.
