Pod hasłem „It Starts with a swipe” aplikacja randkowa Tinder startuje z pierwszą w swojej historii globalną kampanią reklamową.
Komunikacja Tindera kierowana jest do osób z pokolenia Z. Insightem są badania przeprowadzone wśród użytkowników aplikacji, z których wynika, że poszukują na Tinderze głównie długotrwałego związku. Stałych partnerów czy partnerek w aplikacji szuka 31 proc. osób z Gen Z i 40 proc. wśród wszystkich użytkowników, a jedynie 14 proc. wchodzi na Tindera, ponieważ szuka przelotnego romansu.
"It Starts With A Swipe" pokazuje jak wiele możliwości dla osób każdej płci i orientacji oferuje aplikacja.
W żartobliwej konwencji Tinder prezentuje kolejne etapy związków - od pierwszej wspólnej nocy, przez zostawienie szczoteczki u zębów u tej drugiej osoby, po okres, gdy miło milczy się w swoim towarzystwie.
Spoty wyreżyserował Pol Kurucz, produkcją zajęło się Early Morning Riot. Kreację przygotowała agencja Mischief @ No Fixed Address.
Według wyników badania Mediapanel opracowanych przez Wirtualnemedia.pl w styczniu br. Tindera odwiedziło 1,25 mln internautów, spędzając średnio po godzinę, 18 minut i 59 sekund.
