Aplikacja randkowa Tinder ma wygenerować w tym roku ponad 800 mln dolarów przychodów - zapowiedział Gary Swidler, dyrektor finansowy Match Group, właściciela marki. To dwa razy więcej niż w 2016 roku.
Jeżeli wynik 800 mln dolarów uda się osiągnąć, będzie to oznaczać, że Tinder będzie odpowiadać za prawie połowę prognozowanego rocznego przychodu Match Group, wynoszącego ok. 1,7 mld dolarów.
Tinder niemal w całości osiąga wpływy z subskrypcji. Swidler twierdzi, że Tinder Gold - usługa subskrypcji premium, którą uruchomiono w ub.r. zapewnia użytkownikom więcej funkcji za 14,99 dolarów miesięcznie. To właśnie dzięki niej udaje się zwiększać przychody.
W II kwartale br. Tinder pozyskał 300 tys. nowych subskrybentów. Obecnie ma prawie 3,8 mln użytkowników.
Tinder to mobilna aplikacja internetowa przeznaczona do komunikacji i kojarzenia użytkowników w pary. Funkcjonuje na tej zasadzie, że podczas przeglądania profili można zdecydować o dodaniu konkretnego z nich do grupy swoich zainteresowań poprzez przesunięcie zdjęcia palcem w prawą stronę ekranu smartfona. Do odrzucenia profilu wymagane jest przesunięcie go palcem w lewo. Tinder został uruchomiony w 2012 r.
