Telewizja2013-12-09
3

TV Republika zebrała z emisji mniej niż zakładała. Akcje kupowali “zwykli Polacy”

W ramach publicznej oferty akcji Telewizji Niezależnej, nadawcy TV Republika, zebrano w sumie 4,3 mln zł od inwestorów. To mniej niż zakładano, bo stacja chciała z emisji otrzymać aż 8,4 mln zł. Spółka jest jednak zadowolona z osiągniętego wyniku.

Zapisy na akcje serii C i D, których cena emisyjna została ustalona na 510 zł, ruszyły 14 października br. (dowiedz się więcej). - Emisja spełniła nasze oczekiwania - stacja zyskała środki na inwestycje - mówi Piotr Barełkowski, prezes Telewizji Niezależnej w rozmowie z “Gazetą Wyborczą”.

Szef stacji podkreśla, że akcje kupowali “zwykli Polacy obrażeni na układ panujący na rynku mediów, którzy czytają ‘Gazetę Wyborczą’ przez azbestowe rękawice”. - Kupowali z potrzeby serca, ale także widząc szansę na zysk - podkreśla. W przyszłym roku część z tych akcji ma zadebiutować na rynku New Connect, a potem na Giełdzie Papierów Wartościowych.

- Równolegle ogłosiliśmy prywatną ofertę akcji serii E i łącznie uzyskaliśmy około 80 proc. kwoty, którą mogliśmy osiągnąć maksymalnie - dodaje Barełkowski. Ta oferta skierowana była do wybranych osób i podmiotów, ale stacja nie ujawnia, do kogo konkretnie.

Pozyskane w wyniku emisji środki Telewizja Niezależna chce zainwestować m.in. w zakup siedziby dla stacji i wozów satelitarnych, wyposażenie studia oraz w kampanię marketingową.

Telewizja Republika nadaje od maja br. Jest kanałem informacyjno-publicystycznym o profilu konserwatywnym. Programy na antenie stacji prowadzą znani publicyści jak Rafał Ziemkiewicz, Joanna Lichocka, Cezary Gmyz, Tomasz Terlikowski, Katarzyna Gójska-Hejke czy Anita Gargas. Stacja dostępna jest w internecie, na platformie Cyfrowego Polsatu i w sieciach kablowych, m.in. w UPC Polska, Inea i Toya.

W I połowie br. Telewizja Niezależna zanotowała 1,17 mln zł wpływów i 1,5 mln zł straty netto (więcej na ten temat).

 

Autor:pp

KOMENTARZE(3)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas