Telewizja Polska przekazała Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji nagranie wyemitowanego dwa tygodnie temu w TVP Kultura benefisu Jana Pietrzaka, w którym miały paść obraźliwe słowa. Według nieoficjalnych informacji w skrócie występu nie znalazły się ostre żarty, których dotyczyły skargi skierowanej do KRRiT po tym, jak sprawę w krytycznym tonie opisały media, m.in. portal Gazeta.pl.
W zeszłym tygodniu do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji trafiło kilka skarg dotyczących wypowiedzi Jana Pietrzaka w czasie koncertu w Klubie Ronina, po tym jak retransmisję występu pokazała TVP Kultura w sobotę 6 sierpnia. Protest do przewodniczącego KRRiT wystosowali m.in. posłowie PO Zbigniew Konwiński i Krzysztof Brejza.
Koncert w Klubie Ronina trwał półtorej godziny, całość jest dostępna na YouTubie. Natomiast w TVP Kultura wyemitowano około 35-minutowy materiał, składający się z fragmentów benefisu.
Podczas całego występu Pietrzak mocno krytykował obecne środowiska opozycyjne. - Niesiołowski jest z pierwszego zawodu entomologiem, jest profesorem owadologii. Jego naturalne środowisko ekologiczne to wszy, mendy, gnidy, pluskwy, muchy plujki, żuki gnojniki. I to jest również jego elektorat! - powiedział satyryk o pośle PO Stefanie Niesiołowskim. - I to świadczy o potędze polskiej demokracji. Nawet wszy i mendy mają swoją reprezentację - dodał.
O byłym prezydencie Bronisławie Komorowskim Pietrzak powiedział, że „jest w odmętach złodziejstwa pogrążony”. - Z prezydenckiej kancelarii nawynosił sporo przedmiotów, prawda? Najzabawniejsze te dwa obrazki wynieśli tam. „Gęsiarka”, bo to mu żonę przypominało. To jego ulubiony portret był. I taki metaforyczny, taka alegoria, „Bydło na pastwisku” to same jego środowisko - stwierdził. Od Pietrzaka dostało się też m.in. Annie Grodzkiej, Januszowi Palikotowi, Ryszardowi Petru i Ewie Kopacz.
Emisję benefisu skrytykowały niektóre media, m.in. „Gazeta Wyborcza” i naTemat.pl. Sugerowały przy tym, że TVP Kultura pokazała cały koncert. W poniedziałek 8 sierpnia portal Gazeta.pl zamieścił tekst o tej sprawie, w którego tytule stwierdzono: „TVP Kultura nadała występ Jana Pietrzaka. To było 1,5 godziny żenujących żartów z najniższej półki”, a w pierwszym akapicie napisano: „W sobotnie popołudnie widzowie TVP Kultura zostali uraczeni 1,5-godzinnym występem Jana Pietrzaka”, a dalej przytoczono wszystkie ostre żarty satyryka.
Jak podał dziennik „Rzeczpospolita”, Telewizja Polska przekazała Krajowej Radzie taśmę z nagraniem występu Pietrzaka. Według ustaleń „Rz” w TVP Kultura nie pokazano większości fragmentów koncertu, w których satyryk ostro żartuje z polityków. Wyemitowano jedynie dosadne stwierdzenia o Joannie Senyszyn i Janie Tomaszu Grossie
Zgodnie z procedurą, w związku z otrzymanymi skargami KRRiT przeanalizuje nagranie i oceni, czy doszło do naruszenia ustawy o radiofonii i telewizji. W Telewizji Polskiej panuje jednak spokój. - Materiał, na który powołują się media, nie jest tożsamy z materiałem wyemitowanym w TVP Kultura - usłyszeliśmy w TVP.
Z danych Nielsen Audience Measurement wynika, że w lipcu br. udział TVP Kultura w rynku telewizyjnym wyniósł 0,53 proc.
