Wojciech CejrowskiPo tym jak facebookowy wpis Wojciecha Cejrowskiego popierający zakaz obsługi w restauracji w Sopocie został usunięty z portalu, prezenter zmienił w nim słowa „Ruscy” na „Rosjanie”. - Fejsbuk usuwał mi już kilkakrotnie różne teksty, ale zawsze podawano konkretne słowo, które ich zdaniem „narusza” coś tam. Po wymianie jednego słowa na inne podobne, cały tekst wracał - stwierdził Cejrowski.
W czwartek Wojciech Cejrowski na swoim facebookowym fanpage’u zdecydowanie poparł decyzję sopockiej restauracji Piaskownica, która podjęła decyzję, że nie będzie obsługiwać Rosjan.
- Miejsce warte polecenia i wsparcia, gdyż dbają tam nie tylko o dobre żarcie, lecz także o przyzwoitość. Serce rośnie, że nie wszyscy przeliczają swój żywot wyłącznie na forsę. „Ruskich nie obsługujem” to piękna idea - napisał Cejrowski. - I przyzwoity Rosjanin widząc taką kartkę nie obrazi się, lecz zrozumie nasz stosunek do Putina, bo sam ma podobny. A nieprzyzwoity? Nieprzyzwoitych nie obsługujem - dodał.
##NEWS http://wirtualnemedia.pl/m/artykul/milionowi-minecraftowcy-i-e-commerce-w-social-media-raport-z-facebooka-youtube-a-i-twittera ##
W piątek wpis został usunięty z Facebooka, jak twierdzi Cejrowski, bez podania powodu. - Fejsbuk usuwał mi już kilkakrotnie różne teksty, ale zawsze podawano konkretne słowo, które ich zdaniem „narusza” coś tam. Po wymianie jednego słowa na inne podobne, cały tekst wracał - stwierdził autor „Boso przez świat”.
W tej sytuacji Cejrowski zamieścił wpis jeszcze raz, zmieniając słowo „Ruscy” na „Rosjanie”. - Zamiast pisać RU wpiszę RO, ale w głowie nadal będę miał Ru-Ru-Ru. I to tyle na temat swobód obywatelskich, wolności przekonań, swobodnej wymiany myśli itp... - skomentował kpiąco.
Fanpage Wojciecha Cejrowskiego ma 446 tys. użytkowników.
