Woody Allen stęsknił się za swoją muzą, Scarlett Johansson.
Reżyser i aktorka spotkali się w przeszłości na planie trzech filmów Allena, jednak od jakiegoś czasu nie pracują razem z obawy, że ich zawodowa relacja zbyt szybko się wypali. Dziś filmowiec zapowiedział, że na pewno za jakiś czas znów zaprosi Johansson do kolejnego projektu.
- To oczywiste, że znów chcę pracować ze Scarlett - oświadczył Allen. - Wydawało mi się jednak, że nie powinniśmy kręcić razem filmu po filmie, intensywnie i bez przerwy. To nie byłby najlepszy pomysł. Nie chciałem obciążać Scarlett. Ludzie mówiliby: "O, ona gra we wszystkich filmach Woody'ego Allena, to takie przewidywalne".
Johansson jest równie chętna na ponowne spotkanie z reżyserem.
- Czekam, aż Woody napisze dla mnie mojego własnego "Obywatela Kane'a" - skomentowała gwiazda.
Ostatni wspólny projekt aktorki i reżysera to przebój "Vicky Cristina Barcelona".
.jpg)
