Drogi Yogidługonogi chyba się nieco zapędziłeś. Z Twych komentarzy widać, że jesteś gorącym miłośnikiem Do Rzeczy, i bardzo dobrze, takie Twoje prawo. Ale ta napastliwość w stosunku do W Sieci jest lekko przesadzona. Zauważyłem, że już po raz któryś piszesz o lecącej na łeb sprzedaży tego tygodnika, a nie ma to odzwierciedlenia w faktach. W stosunku do sprzedaży ze stycznia czy lutego faktycznie im nieco spadła sprzedaż, ale pamiętaj o efekcie nowości w stosunku do początku roku. Polecam lekturę danych z ZKDP, zresztą tu publikowanych. Choć danych o sprzedaży Do Rzeczy tam nie znajdziesz (tajne przez poufne), można jedynie się opierać na informacja zasłyszanych.

Ten drugi wpis jest fejkiem (nie pierwszym zresztą). Chyba się powinienem czuć doceniony, że ktoś aż tak ze mną walczy. Ale ponieważ jest strasznie sucharowaty - jesteś pierwszym, który dał się nabrać - więc raczej nie wpiszę go sobie do CV. Za to jemu na pewno wystarczy. Zrobiłeś mu dzień!

szerokim łukiem najlepiej sprzedające się pisma?