To we wrześniu kolejne fale zwolnień?

Klich i Czuchnowski w związku zawodowym? kto jeszcze, Kurski?

Gazecie Wyborczej ciągle spada sprzedaż prasowa, ta elektroniczna za to nie rekompensuje utraty tej papierowej. Pracownicy do niedawna narzekali na rozdawnictwo i socjal rządu a teraz sami domagają się socjalu i gwarancji zatrudnienia. Gazeta przestaje mieć autorytet a ten kryzys obnażył ich puste słowa. A do tego masowe zwolnienia już po wakacjach. Czas szukać nowej pracy i szykować się na życie „po-Wyborczej”. Może do czasu znalezienia nowej pracy zostanie zbieranie mirabelek przy chodnikach?