Ten program to było tak straszne gówno i pusta rozrywka, że chyba tylko ćwierćinteligenci to oglądali (na pewno producent, a pracownikom stacji i lektorowi Ferencowi to już szczególnie współczuję... 1 obowiązkowo to zapowiadał, reszta pewnie przymusowo oglądała); ze względu na taki wynik, druga seria (na bank) murowana... nieporozumieniem jest też pozostawienie szajsu, jakim jest "Projekt lady" (w wersji złośliwców: Plan kontuaru), a likwidacja udanego i wciągającego "Domu marzeń"! ://

Dziadku Miszczak, wstydź się Pan... chyba pora już zabierać manatki (czyt. zabawki) i na emeryturę, wnuki niańczyć (bo to, co się dzieję z tą stacją od wielu ładnych lat, woła o pomstę do nieba... zwłaszcza oferta ramówkowa)!!!

Niby wygrana z konkurencją jest, ale jak tak popatrzeć, co emitowała w czasie tego tworu konkurencja, to nie było to trudne. Na TVP1 leciało propagandowe "Warto rozmawiać", na Polsacie filmy, a na TVP2 jakiś przeciętny serialik zagraniczny.
Druga sprawa, "Ślub od pierwszego wejrzenia" radzi sobie znacznie lepiej w tym slocie od Majdanów, bo regularnie miał ponad milion widzów, a czasami nawet ponad 1,4 mln widzów. Więc moim zdaniem Majdany sukcesem nie byli. Nie dziwie się w sumie.

Quo vadis, TVN?