Internet2017-11-04
10

Kevin Spacey nie zagra już w „House of Cards” - Netflix zrywa współpracę po oskarżeniach o molestowanie na planie serialu

KOMENTARZE (10)

WASZE KOMENTARZE

I to właśnie jest chore. Jakiś koleś przypomniał sobie po 30 latach, że coś się działo. Nie neguje, że to się nie stało, bo nie wiem i nikt nie wie oprócz nich. Ale oskarżani ludzie zawsze, zwłaszcza znani ludzie są zawsze na straconej pozycji.
Co w sytuacji, gdyby okazało się, że to wszystko nieprawda? Kto przywróci dobre imię tej osoby? Kto go weźmie do jakichś filmów? Kto się nie będzie nad nim pastwił?


ja tam akurat wierzę w te oskarżenia- to jest Hollywood - jeden wielki syf i pieprznik. Co nie znaczy że nie bawią mnie te wszystkie oskarżenia i walkouty biednych , "skrzywdzonych" gwiazdeczek po 20 paru latach od zdarzenia. Nie wiem czego dokładnie oczekują ? Współczucia , sprawiedliwośc, kasyi czy prawdy? Bo jeśli chodzi o prawdę to ona jest prosta jak drut- gwiazdeczka dała du.y wielkiemu producentowi czy reżyserowi by zrobić wielką karierę i kosić milionowe zarobki. Gwiazdeczka myślała że za 5 min poniżenia złapała pana boga za nogi - i to już będzie trwać w nieskończoność a kasy nie oszczędzała. Pozniej pan producent odstawia gwiazdeczkę na śmietnik kinematografii ,bo znalazł sobie nowszy model i TERAZ PO 20 LATACH biedna gwiazdeczka sobie przypomina, że była molestowana. Tyle tej wielkiej dramy - absolutnie nie bronię tych zwyrodnialców, zarówno płci męskiej i zenskiej którzy t ten sposób wykorzystują pracowników- powinni być surowo ukarani, a zwłaszcza finansowo, bo nie wierzę w wyroki odsiadki- za bogaci i wpływowi sa na to. Ale nie miejmy złudzeń i nie bądźmy naiwni - tak ten biznes działą od x lat i takie comingouty pokrzywdzonych po 20 latach są co najwyżej śmieszne

conf2017-11-05 11:18
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas