Ro rzeczywiście ciekawe w przypadku Wprost jak duża różnią jest pomiędzy sprzedażą ogółem a rozpowszechnieniem płatnym. Rozumiem jeszcze kilka tysięcy, ale 100 000 tysięcy. To jakaś ściema pod reklamodawców.

Tak to taka wydmuszka i jeszcze dzisiaj PMPG pewnie wyda komunikat że maja najwieksza sprzedaż wśród tygodników, zyją w swoim świecie, to takie teksty pod reklamodawców tylko nikt się na to nie nabiera, bo faktyczna sprzedaż to 60 tys a reszta to praktycznie rozdawanie itp.

"Jak zniszczyć tygodnik - teoria i praktyka" Grzegorz Hajdarowicz. Już w księgarniach!