Telewizja2017-04-22
45

„Teleexpress” i „Wiadomości" straciły najwięcej widzów, „Wydarzenia” i „Fakty” najmniej

KOMENTARZE (45)

WASZE KOMENTARZE



I tu wchodzi problem wpływu narzędzia badania na wynik pomiaru. W wywiadzie bezpośrednim ankietowany chce udzielić takiej odpowiedzi "jak należy", jak wydaje mu się, że oczekuje ankieter. Dlatego metoda ta promuje każdoczesnego rządzącego. Metodą face to face Wałęsa wygrywał II kadencję nad Kwaśniewskim, a Komorowski miewał 75% poparcia.

Problem metody face to face jako pierwszy odkrył Kościół Katolicki. Ludzie spowiadający się patrząc w oczy spowiednikowi, krępowali się, wstydzili, że powiedzą coś nie tak. Ukrywali swoje rzeczywiste grzechy.
Kościół postanowił więc stworzyć takie warunki, by zagwarantować warunki intymności (więc prawdziwości) spowiedzi.
Właśnie dlatego spowiadamy się teraz bokiem do spowiednika (nie oczy w oczy), a nadto oddzieleni kratką i zazwyczaj w takich warunkach, by było ciemnawo i nikt nie widział naszej głowy.

Przekładając na badania opinii publicznej: wywiad twarzą w twarz mocno zakłamuje. Metoda telefoniczna bardziej sprzyja mówieniu prawdy.


BZDURA
Ośrodki doskonale potrafią określić poziom odczuć politycznych i obecnie wiedzą, że PiS ma większość konstytucyjną ale gdy robią to na zlecenia dla mediów opozycyjnych albo ulegają kasie i robią sondaże pod zamówienie inwestora (np. żonglując pytaniami które pozwalają dodowlnie interpretować wyniki) albo robią to same media i wychodzą im absurdy. Czasami jest tak jak w ostatnim sondażu GW****** że już nie da się Prawu i Sprawiedliwości obniżyć wyniku poniżej 38% bo faktycznie ma grubo ponad 45%. Ale i tak robią co mogą by dopingować i dawać nadzieję kodziarzą


I Ciebie także dotknął problem wpływu narzędzia pomiaru na wynik badania.
Z takim przekonaniem wierzysz, że PiS ma większość konstytucyjną, że uważasz, że ją ma.

A tymczasem OD WIELU LAT nieprzerwanie istnieją dwa główne nurty polityczne: PiS i nie-PiS. I poruszają się od dawna w swych utartych korytarzach. PiSo-myślenia jest: 20-40% anty-PiSomyślenia 50-70%.
I potem następuje podział w dniu wyborów: blok PiSo-myślnych albo startuje rozdrobniony (niegdyś partyjki typu: LPR-y, Ziobry, etc), albo jednopartyjny. I podobnie po drugiej stronie. I dodatkowo część chce się iść głosować, a części nie chce.

I dopiero z tych składowych wychodzi wynik wyborów (przy założeniu, że nikt nie gmera przy prawie wyborczym). Więc PiS może dochodząc do szczytów swego korytarza wygrywać wybory - ale przy takim tylko założeniu, że nie-PiS nie wykorzysta swego korytarza (podzieli się lub zostanie w domu).
Jeśli jednak anty-PiS wykorzysta swój korytarz, PiS wybory przegra.

***ps. Kolego, mylisz fakty. To w ogóle nie był sondaż GW; GW zamówiła sondaż telefoniczny (nie wywiadów bezpośrednich), który dał wynik 27% dla PO, 28% dla PiS.

ała2017-04-22 13:42
00

Teleexpress liderem... spadku oglądalności.

Gość 2017-04-22 14:00
00

Do wszystkich hejterów nie wiem czy zauważyliście ale Fakty są pokazywane na dwóch kanałach w tym samym czasie jak i równiez Wydarzenia też są pokazywane na dwóch stacjach o tej samej porze :) . Teraz wszystkie serwisy będą tracić bo ludzie zamiast słuchać tego co i tak codziennie jest to samo to jedni nadają na drugich jak ci rządzili kiedyś i dopiero sie kapneli ,że mogli to zrobić lepiej a drudzy ,że rządzą lepiej od porzedników i w koło jest to samo .Jak bym przez 3 dni nie oglądał tych serwisów i potem znów obejerzał to by było to samo także ludzie wolą wyjśc na dwór pospacerować albo odpalić jakiegoś grila :)

Widz2017-04-22 16:39
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas