A ponoć PiS twierdzi że lakarze wracają do Polski. Jak zobaczą kwitek z pierwszym wynagrodzeniem to wyjadą ponownie. PiS nie szanuje ludzi i ich pracy. Byle mogli sobie wsadzić cudzą kasę za nic do kieszeni. Bo im się należy.

Ale o co chodzi? leczymy się przez telefon. A dopiero prywatnie w gabinecie.

ale dlaczego OZZL jako glos srodowiska nie wystapila do ekonometry Niedzielskiego ,jaszcze na poczatku pandemii,zeby nie zamykal przychodni i oddzialow oraz odwolywal zaplanowane zabiegi ,bo to sie odbije na zdrowiu spoleczenstwa,ktore pozbawione normalnego funkcjonowania sluzby zdrowia bedzie kumulowalo choroby inne niz covid...

Gdzie byl wtedy glos lekarzy w obronie pacjentow.??? Lekarz nie moze bac sie pacjenta...!!!!!, i wirus nie moze byc podstawa celowego wygaszania placowek pomocy lekarskiej...!!! Lekarze bardzo dobrze to wiedza,i dlaczego siedzieli cicho,a tylko jednostki podnosily glosno problem...
W czasie epidemii czarnej ospy we Wroclawiiu,ktora zreszta zostala zapoczatkowana przez sluzby specjalne, wtedy placowki ochrony zdrowia funkcjonowala w trybie normalnyml ..!!!!!!!!!! Nie bylo zamykania oddzialow i,przychodni i szpitali..!!
Virus grypopodobny nie jest grozniejszy od czarnej ospy..!!!..

Teraz mamy ok 140 tysiecy ponadnormatywnych zgonow Polakow na skutek tego ,ze Niedzielski z Morawieckim celowo wygaisli sluzbe zdrowia..,dodajmy zgonow niecowidowych...
Gdzie byl glos srodowiska lekarskiego kiedy ekonometra Niedzielski wygaszal sluzbe zdrowia...???!..