Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy rozpoczął internetową kampanię, w której chce zwrócić uwagę na niskie stawki dla medyków za leczenie pacjentów.
Akcja na razie trwa w internecie i obejmuje stronę OZZL i Facebooka. Na grafikach widać podobiznę ministra zdrowia Adama NIedzielskiego z podpisem "Lekarzu, szacunku rządzących szukaj w innym kraju".
OZZL uderza w ministra zdrowia
"Dosyć upokarzania lekarzy przez Ministra Zdrowia! Po miesiącach heroicznej walki z pandemią szef resortu zdrowia wymierzył im policzek w postaci upokarzających wynagrodzeń. Dlatego pytamy ministra – czy rzeczywiście chce pozbyć się lekarzy z publicznej ochrony zdrowia?" - pyta na swojej stronie zarząd OZZL.
Projekt, który 28 maja został przyjęty przez Sejm, przewiduje 9 zł na rękę za pacjenta i 90 zł za nawet najbardziej skomplikowaną, wielogodzinną operację dla lekarza specjalisty zatrudnionego w oparciu o umowę o pracę w szpitalu publicznym.
OZLL na swojej stronie wyjaśnia, że "mimo wielokrotnych interwencji OZZL, współczynnik pracy, który określa relację między minimalną pensją zasadniczą danego zawodu medycznego a przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce za rok ubiegły, dla lekarza specjalisty będzie wynosić 1,31. Ponieważ przeciętne wynagrodzenie w gospodarce za rok 2020 wyniosło 5167 złotych, minimalna pensja zasadnicza lekarza specjalisty w roku 2021 wyniosłaby 6769 zł brutto, o 19 zł brutto więcej niż przez ostatnie trzy lata".