To nie były żadne aukcje tylko kampania reklamowa. OLX powinno zrobić myk. Niech pozwolą handlować tymi papierkami ale niech walną marże 100%. Zobaczymy czy pojawi się jakiekolwiek ogłoszenie.

Cytuję: "biorąc pod uwagę pierwotnie niski nakład produkcyjny lodów Ekipy i bardzo dużą popularność mamy tu do czynienia z wykorzystywaniem przez użytkowników deficytu towarów i zjawiskiem podbijania ceny, czemu chce zapobiegać"

Tłumaczę: wolny rynek to zło, będziemy kontrolować to, jakie ceny mogą mieć produkty

Brzmi śmiesznie, bo to klasyczna zależność. Masz coś limitowanego, popyt jest wysoki, ceny rosną. Parę lat temu kupiłem planszówkę za ok. 100 zł. Wczoraj sprzedałem ją za 350 zł. Dlaczego? Bo wszyscy chcieli w nią zagrać, a producent nie wytworzył zbyt wielu egzemplarzy.

Działając w stylu OLX dojdziemy do gospodarki centralnie planowanej.

To banka spelulacyjna i tyle.