Nic dziwnego że sprzedaż e-wydań tytułów pani Stanek idzie kiepsko. Te tytuły nie mają praktycznie żadnej wartościowej treści. Wiele newsów jest pobieranych i przepisywanych z lokalnych miejskich portali internetowych, tworzonych zresztą z większości przez osoby zwolnione w ostatnich latach z tytułów pani prezes. Co lepszych dziennikarzy pozbyto się i robi się totalna kicha. Sprzedaż gazetek siada a za marnej jakości "gazetowe" treści w necie też mało kto chce płacić. A kiedyś było tak fajnie w prasie lokalnej i regionalnej, dopóki nie pojawiła się w niej PP

To dobra wiadomość, bo okazuje się, że Piano trafiło jednak z taką ceną, która nie jest specjalną barierą dla większości użytkowników. Wiadomo, że pierwszą obawą wydawców był właśnie spadek ruchu i dobrze, że okazało się inaczej.

Czekam teraz na dalsze informacje. I kibicuję.

Przykładowy "artykuł" z Kuriera Lubelskiego- Kilka zdań wstępu dostępne dla kazdego,reszta po zalogowaniu do piano.Logujesz się w piano..........i otrzymujesz dostęp do całego "artykułu",czyli jeszcze jakieś 2 ZDANIA.KPINA! Wszystkie treści z piano można znaleźć a alternatywnych serwisach za darmo,bo niby dlaczego płacić za przedruki?