Żryć trzeba. Polacy robią za półdarmo i żeby z głodu nie zdechnąć robią cały dzień. Święta to jedyny dzień w tygodniu gdy mogą ciut więcej czasu poświęcić na zakupy. Ale............
Ale skoro już tak TO KOMUŚ PRZESZKADZA, to trzeba by unieruchomić kolej, samoloty, komunikację miejską, bary, restaurację / bo pracujący tam też mają rodziny i chcieliby wspólnie z nią spędzić czas/ ,
Agencje towarzyskie /czytaj burdele/- BO NIBY DLACZEGO TYLKO sutenerzy mają w Święta trzepać kasę? a Polskim Dziwkom też by się należała chwila oddechu...... No....

Tragedia! Przez to jest jeden dzień w tygodniu ale zawali się gospodarka, w gruncie rzeczy i tak jest w fatalnym stanie. Co za bzdury!!!

Skora zamkną sieci handlowe to zaczną zarabiać drobne sklepy i usługi co przyniesie zaowocuje nowymi ofertami pracy.Rozwinie napędzi bardziej naszą gospodarkę- jeżeli będziemy kupować w polskich sklepach i polskie artykuły.Tesco, już sukcesywnie zwalnia pracowników, ponieważ w ich miejsce wstawia automaty kasjerskie(inaczej Roboty)- dlatego nie chodzę na zakupy do Tesco.