Wyborcza musi tracić. To już nie jest gazeta, tylko partyjny biuletyn. Teksty są tam prostackie, łopatologiczne, nudne. Brakuje dziennikarstwa z prawdziwego zdarzenia. Pismo to całkowicie świadomie podjęło się roli propagandowej i ponosi teraz konsekwencje. Nie dziwi też wzrost Super Expressu. Ostatnio gazeta ta ma wyraźnie krytyczny (ale w rozsądnych granicach) stosunek do rządu co powoduje, że czytają ją ci, którzy maja dość prorządowej papki w innych tego typu mediach. Rzeczpospolita delikatnie spada, ale uruchomili Uważam Rze, więc część czytelników przerzuciła się na tygodnik (zwłaszcza iż autorzy się w dużej mierze pokrywają).

Wyborcza i Fakt mają duże spadki, bo z dużego konia spadają. Jest duży spadek czytelnictwa gazet w XXI wieku i najwięcej tracą gazety z największymi nakładami. Jest to oczywista oczywistość. I tylko czytelnicy Rzepy i Naszego dziennika nie mogą tego rozumieć i tutaj też szukają jakiejś teorii spiskowej. W mojej opinii GW w porównaniu do stronniczości i gebelsowskiego propagandyzmu Rzepy albo ND, to ma klasę i trzyma poziom. Ale pisowskiej psiarni nikt nie udowodni, że czarne jest czarna, a białe jest białe.

Mistrzu prawie czyni wielką różnicę, przed nimi Onet, WP, NK i pewnie za chwilę Facebook.