Caly problem w tym, ze te zdjecia sa po prostu slabe, a nie ze widac tam goly tylek Radwanskiej. Z calym szacunkiem ale znam amatorow, ktorzy potrafia pokazac damskie cialo 5x subtelniej i lepiej technicznie. A tutaj ani swiatlo, ani pozy, ani stylizacja, ani obrobka nie siegaja wyzej poziomu "se pstrykam". Albo fotograf do bani albo po prostu bardzo mu sie spieszylo.

Jeśli coś miałoby Panią Radwańską dyskwalifikować w oczach Jezusa, to raczej jej zachowanie po przegranej. Zdjęcia są piękne i niewinne, a jej ciało to chwała Boskiego tworzenia.

Co tam Jezus? Kasa sie liczy , prawda pani Agnieszko?