Litości, nie najchętniej kupowanym, lecz najczęściej rozdawanym tygodnikiem pozostaje Gość Niedzielny. Leżą tego sterty w każdym kościele, ostatnio zwiedzałam małą wioskę na Podhalu i w przedsionku - bez niespodzianek - czekał stos Gościa. Powinniście rozdzielać faktyczną sprzedaż od rozdawania, bo porównywanie jest teraz zupełnie niemiarodajne.

Widać, że prawicowi naganiacze zaczęli działać. Sprzedaż tygodników leci na łeb na szyję, więc chociaż w internecie trochę pominusują i pokażą swoją "siłę"...

Kupiłem kilka pierwszych numerów obu pism, ale z przykrością muszę stwierdzić, że szału nie ma. Jeszcze Do Rzeczy jako tako da się czytać, ale Sieci? 90 % tego pisma to nachalna prawicowa propaganda. Nic dziwnego, że samodzielnie myślący ludzie nie chcą czytać tego chłamu.