Redaktor Sakiewicz z Gazety Polskiej dostał medal od SBU (Służba Bezpieczeństwa Ukrainy). Redaktor Michnik (prawdziwie nazwisko Szechter) dostał medal od Litwy. Ludzie widzą że coś jest nie tak i przestają nabywać te gadzinówki. A ile medali dostali po cichu od Mossadu? Jahwe jeden wie.

Ciekawe, co się dzieje z nakładem GPC? Kiedyś na skupie makulatury red. Sakiewicz miałby z tego niezły zapas szklanek i s*ajtaśmy, ale dzisiaj?

Naczlenych zwolnić i niech piszą na śmieciówkach za honoraria wyceniane "po publikacji". Sprzedaż wzrośnie murowanie, a dzieci na darmowych stażach poza pisanie wstrząsających njuzuf będę jeszcze biegać po ulicach i jak za dawnych dobrych czasów sprzedawać gazetki.