Normalnie "co by tu jeszcze spiep....ć panowie ". Przerwy w emisji programu który na antenie był tyle lat, upolityczniony prowadzący, dziennikarze którzy za PiS szczuli na migrantów, Zachód, dziś szczują na PiS, nieprofesjonalni lektorzy, kiepska realizacja, materiały z błędami i wpadki realizacyjne, pokazywanie śmiesznych kotków z tiktoka aby zapchać emisję. Zaorano legendarny program telewizyjny przez grupę ludzi którzy nie odnieśli sukcesu w kanale o wiele mniejszej skali (Sygut i s-ka). Zatrudnienie starych dziadków z TVP pokroju Sajóra to był największy błąd Sienkiewicza i Trzaskowskiego, jaki mogli popełnić.

Sprawdźcie lepiej jakie warunki postawił prompterowy czytacz za swój powrót. I ile osób z dotychczasowej redakcji musiało zostać zwolnionych, żeby niespełniony aktorzyna łaskawie zgodził się wrócić.

Tu jest tajemnica nagłego „odejścia” Sierockiego.

Najważniejsze że wykopali Straszewskiego. Jak ci nie wstyd chłopie było pluć jadem na ludzi, facet cały majątek zbudował na pracy dla Teleexpressu i pobocznych czytankach, aby na starość tak zniszczyć własną karierę i nadawać pisowskie informacje. Orłoś odszedł wówczas z honorem a ty się nachapałeś.