Dobra zmiana w całej krasie. Prezes Przybek zadbał o swojego kolegę. Niski służył Niemcowi w PP, potem platformeskim władzom w Gdańsku, teraz będzie wiernym sługa partii. Grunt, żeby kasą leciała. W Gdańsku zmiana beż zmiany. Wielki zawód.

Ech, a miało być lepiej, inaczej... Tymczasem wraca w Gdańsku stary układ. Tomasz Niski był wiernym wykonawcą poleceń starego zarządu, póki go Pilarczyk nie zastąpił. Typowy menadżer - zwalniacz ludzi. W tym wszystkim szkoda Red. Mariusza Szmidki. Facet jest przyzwoity i dbał, by DB prezentował różne opinie (patrz piątkowe wydanie, gdzie często się produkowali pisowcy). Felietony po odejściu red. Szczepuły też różnorodne, bez przegięcia ideologicznego. O dziwo, też prawicowe.
Szkoda, że odejdzie i zastąpi go miernota, służąca PiSowi za pieniądze.

Mario odejdzie i wróci... Dwa lata nie wyrok.
Jego pisiolski następca będzie tylko tymczasowo.
2023 nadchodzi. Byle DB przetrwał. Amen