TESCO, MAKRO - standardowy termin płatności nowym dostawcom to 180 dni. którą firmę stać, żeby kredytować korporację przez tak długi okres? Dla mniej kumatych: to pół roku! Więc 90 dni to pestka. Ale rozumiem że boli. Często management w korporacji ma bonusy za wydłużanie terminów płacenia vendorom. Dlaczego? odpowiedź jest prosta: raportowanie kwartalne - kolejny trick finansistów - usługę sprzedaje się już, ale koszty z nią związane występują dopiero w przyszłym kwartale..
jak ja się cieszę, że już nie jestem korporacyją biurwą... ;)

Informowaliśmy w czerwcu na facebooku Klubu Uczciwych (https://www.facebook.com/klubuczciwych) o podobnej sytuacji w Procter & Gamble, Johnson & Johnson i Mondelez International. Coraz więcej firm-gigantów pozwala sobie na takie praktyki, bezwzględnie wykorzystując swoją pozycję wobec podwykonawców. Unilever idzie ich śladem. Żadna z tych firm nie kryje się z tym, że nie zamierza regulować płatności w terminie. Ogłaszają to w otwarcie w mediach. Wszystkich płacących w terminie zapraszamy na www.klubuczciwych.pl

kiedyś korzystali z upustów jakie głupi politycy im dali, a teraz doją z nas jak można i to w białych rękawiczkach