PR 2020-09-30
3

369 zł za godzinę pracy agencji Hill&Knowlton, 120 zł - Lions Public Relations

W prowadzonym przez Fundację Platforma Przemysłu Przyszłości przetargu na obsługę public relations agencje miały zaproponować stawki godzinowe za swoją pracę. Najwyższą przedstawiła agencji Hill&Knowlton Strategies, a najniższą - Lions Public Relations - wynika z informacji Wirtualnemedia.pl.

Prowadzony przez Fundację Platforma Przemysłu Przyszłości od połowy września br. przetarg dotyczył jej obsługi w zakresie public relations. Oferty w nim złożyło 5 agencji: Hill&Knowlton Strategies, Havas PR, Lions Public Relations, Made in PR i Neuron Public Relations.

Każda z nich w złożonej ofercie miała przedstawić ofertę cenową obejmującą stawkę miesięczną brutto, stawkę godzinową dla zleceń oraz łączną cenę oferty.Dodatkowo musiały zadeklarować tzw. czasy reakcji dla określonych sytuacji.

Najniższą cenę łączną zaproponowała agencja Lions Public Relations -  135 tys. zł. Stawka miesięczna w jej przypadku wynosić miała 6,5 tys. zł, a stawka godzinowa – 120 zł.

Agencja Made in PR zaproponowała cenę ogólną w wysokości 265,68 tys zł, stawkę miesięczną w kwocie 13 530 zł i stawkę godzinową – 147,60 zł.

Kwoty zaproponowane przez agencję Neuron PR to: 276 750 zł (kwota ogólna), 13,5 tys zł (stawka miesięczna) i 225 zł (stawka godzinowa).

Stawki agencji Havas PR wynosiły odpowiednio: 391,74 tys zł, 19 680 zł i 250 zł.

Najwyższe ceny miała w swojej ofercie agencja Hill&Knowlton Strategies. Ogólna cena to 940,95 tys zł, stawka miesięczna w wysokości 49,2 tys zł i stawka godzinowa w wysokości 369 zł.

Wybrana w przetargu agencja miała zająć się obsługą Fundacji Platforma Przemysłu Przyszłości w zakresie PR. Miała odpowiadać za m.in. prowadzenie biura prasowego, pozycjonowanie jej przedstawicieli w mediach w roli ekspertów i proaktywne inicjowanie tematów związanych z obszarem działań FPPP w mediach. Zajmie się też prowadzeniem komunikacji w mediach społecznościowych (Facebook, Twitter i LinkedIn) oraz świadczeniem usług doradczych i prowadzeniem inicjatyw z zakresu PR, w odpowiedzi na szanse i zagrożenia, które pojawią się w trakcie współpracy.

Dwa dni po otwarciu ofert Fundacja postanowiła unieważnić przetarg i prawdopodobnie rozpisze go na nowo. Unieważnienie było spowodowane tym, że agencja Planet Partner złożyła swoją ofertę korespondencyjnie, jednak nie na warszawski adres Fundacji, tylko na adres siedziby w Radomiu. Oznaczało to, że oferta została złożona prawidłowo, ale nie została uwzględniona przy otwieraniu pozostałych ofert. Dlatego też konieczne było unieważnienie przetargu ze względu ma ryzyko unieważnienia zawartej potencjalnie umowy z którąś z agencji, których oferty zostały otwarte.

Z wybrana agencją Fundacja miała pracować przez 18 miesięcy i planowała przeznaczyć na to blisko 300 tys. zł.

Autor: Beata Goczał

KOMENTARZE (3) DODAJ OPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NA PRACA
Praca Start Tylko u nas